Szmuc zastąpił Marka Kramarza w CCC Dąbrówki

Kramarz zrezygnował z prowadzonej funkcji po meczu CCC z Izolatorem II Boguchwała zremisowanym przez jego zespół 0-0.

- To była moja decyzja, spowodowana ona była słabą grą mojego zespołu - mówi Kramarz. - Dotychczas moja praca w Dąbrówkach to był progres z rundy na rundę, osiągaliśmy lepsze wyniki, lepiej graliśmy. Teraz sądziłem, że też tak będzie, ale stało się inaczej.

Wiosną zespół prowadzony przez trenera Kramarza zdobył 5 punktów w 7 meczach. - Już po drugim spotkaniu widziałem, że gra nie wygląda tak jakbym sobie tego życzył, już wtedy myślałem o rezygnacji - tłumaczy szkoleniowiec.

- Liczyłem jednak, że pewne zmiany w ustawieniach coś pomogą tak się nie stało. Ta drużyna gra słabo, a ja nie wiem jak to zmienić. Zarząd klubu nie miał do mnie pretensji, ale nie czułem się dobrze wobec siebie.

Klub bardzo szybko znalazł następcę, którym jest nim Tomasz Szmuc. Poprowadził on zespół już w niedzielę do wygranej z LKS-em Łąka 4-0.

Szmuc ostatnio prowadził Pogoń Leżajsk, wcześniej Sokoła Sieniawa. Ma 37 lat.

Marek Kramarz zamierza nieco odpocząć od piłki, a latem, jeśli znajdzie się chętny klub, ponownie zasiąść na ławce trenerskiej.