„Wielkie otwarcie było, ale lodowisko jakoś nadal zamknięte” - napisała do nas internautka.
- Dzisiaj wybrałam się z dzieckiem na lodowisko. Podobno już od tygodnia czynne. Przychodzę a tam żywego ducha. Zamknięte. Dlaczego? Nie wiadomo. Na Facebooku, na stronie Przemyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji jest tylko informacja, jak się okazuje codziennie taka sama od kilku dni, że lodowisko nieczynne - informuje nas Czytelniczka.
Sztuczne lodowisko przy ul. Sanockiej zostało otwarte w niedzielę. Tradycyjnie, z okazji inauguracji wstęp był bezpłatny. Skorzystało sporo osób.
Lodowisko było czynne zaledwie dwa dni
Jednak już dwa dni później, we wtorek 5 grudnia pojawiła się informacja o zamknięciu lodowiska. I taka pojawia się od kilku dni.
„Po prostu dajcie znać, jak kiedyś będzie czynne zamiast spamować przez pół zimy, że nieczynne” - irytują się faceboookowicze. Niektórzy są „zdziwieni”, że tegoroczny sezon na lodowisku trwał zaledwie... dwa dni. Tak krótko jeszcze nigdy nie było.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że powodem szybkiego zamknięcia lodowiska były kłopoty techniczne z aparaturą. Na tyle poważne, że niemożliwe do naprawienia.
Dzisiaj rano Urząd Miejski w Przemyślu ma podać oficjalny komunikat dotyczący przyczyn zamknięcia lodowiska oraz sposób na rozwiązanie tego problemu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zostanie ogłoszony przetarg na dostawę nowego sprzętu. Niestety, jego rozstrzygnięcie, a później realizacja, najprawdopodobniej sfinalizują się dopiero w nowym roku.
Przemyśl nie ma szczęścia do lodowiska. Wiekowy obiekt przy ul. Sanockiej, nawet nie jest zadaszony, budzi zdziwienie u przyjezdnych. Są zaskoczeni, że sztuczne lodowisko znajduje się „pod chmurką”.
AKTUALIZACJA, 13.12.2017 GODZ. 9.30
Urząd Miejski w Przemyslu opublikował przed chwilą oficjalny komunikat dotyczący sztucznego lodowiska przy ul. Sanockiej w Przemyślu.
"Sztuczne lodowisko przy ul. Sanockiej z powodu awarii instalacji jest nieczynne. Po blisko dwudziestu latach od ostatniej modernizacji, dalsze naprawy rozszczelniającej się instalacji stają się nieopłacalne i nie gwarantują bezawaryjnego funkcjonowania przemyskiej „ślizgawki”, tym bardziej, że teren gdzie lodowisko się znajduje, jest przewidziany pod inną ważną dla przemyślan inwestycję, czyli budowę kompleksu basenów" - tłumaczy Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla.
Miasto ma jednak alternatywne rozwiązanie dla amatorów łyżew.
- Prezydent Miasta podjął decyzję o wypożyczeniu na trwający sezon lodowiska mobilnego. Trwają procedury, które pozwolą na jego instalację na powierzchni sztucznego lodowiska przy ul. Sanockiej. Jednak muszą one potrwać, będzie to możliwe najprawdopodobniej dopiero w drugim tygodniu stycznia przyszłego roku. Niezależnie od tego miasto planuje zabezpieczenie w budżecie na przyszły rok pieniędzy na zakup sztucznego lodowiska mobilnego - dodaje rzecznik prezydenta Przemyśla.
ZOBACZ TEŻ: W Rzeszowie powstanie kryte lodowisko
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice