Szykuje się eksport jasielskich rur do Konga

Ambasador chciał zobaczyć, jak funkcjonują tutejsze zakłady przemysłowe. Odwiedził m.in. ZTS Gamrat.

- To kontynuacja naszych rozmów z lipca ub.r., kiedy to, podczas wizyty 23 ambasadorów na terenie Podkarpacia, przekazaliśmy swoje foldery reklamowe i jak widać efekty są - mówi Andrzej Czajka, prezes Gamratu.

Kongo to trzecie, co do wielkości państwo afrykańskie, ma 66 mln mieszkańców, a stolica ma 13 mln. Brak jest jednak infrastruktury. To kraj bogaty w surowce naturalne, m.in. złoto, diamenty, molibden, które gwarantują zabezpieczenia kredytów bankowych. I takie gwarancje daje im Bank Światowy na podniesienie poziomu życia poprzez rozbudowę infrastruktury.

- A my mamy produkty, które należy instalować na początku, czyli do budowy kanalizacji, wodociągów i gazu - podkreśa Czajka.

Co oferuje im Gamrat?

- Przede wszystkim systemy rurowe, a także wykładziny obiektowe - mówi Czajka.

Do czerwca powstać ma raport, który trafi na biurko ministra odpowiedzialnego za kontrakty zawierane przez Kongo.

- Bardo podobała mi się jakość i rozmach produkcji, jestem pod dużym wrażeniem i będę rekomendował produkty Gamratu - zapewnia ambasador.

Philippe Elife Bombo podczas wizyty w Jaśle zwiedził też Fabrykę Armatury "Jafar", Poszukiwania Nafty i Gazu i "Astrę", produkującą lizaki.