Przypomnijmy - ciała 46-letniego Ireneusza K. i jego krewnego - 65-letniego Władysława M., znaleziono w piątek rano w stajni w Łopuszce Wielkiej. Były tam również dwa konie - jeden uwiązany, oba bardzo niespokojne.
Dzisiaj policjanci już bez przeszkód mogli zbierać dowody, bo zwierzęta zostały sprzedane. Znaleźli części odzieży i przedmioty codziennego użytku należące do zmarłych. Właścicielem posesji, na której doszło do tragedii, był Ireneusz K. Władysław M., jego wujek z Kędzierzyna-Koźla, przyjechał w odwiedziny.
- Za wcześnie, by mówić o przyczynach śmierci. Musimy poczekać na wyniki badań - ocenia Mariusz Tworek, prokurator rejonowy z Przeworska.
Badania, m.in. krwi, toksykologiczne oraz histopatologiczne pobranych próbek, powinny pomóc w ustaleniu przyczyn śmierci mężczyzn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
