Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takich rozgrywek w 4 lidze podkarpackiej chcieliśmy i takie dostaliśmy

Michał Czajka
Michał Czajka
Michał Czajka
Przed rozpoczęciem rozgrywek mówiło się, że to może być jeden z najciekawszych sezonów od dawna. Z każdą kolejną kolejką widać, że rzeczywiście tak może być.

Chociażby ostatnia kolejka pokazała, że właściwie żadnych rozstrzygnięć nie można być pewnym - Wiązownica nie poradziła sobie u siebie z Legionem, Czarni Trześń zdobyli pierwszy punkt w sezonie i to na stadionie w Jarosławiu i wreszcie Karpaty Krosno przegrały po raz pierwszy w sezonie.

To właśnie wspomniana trójka jest cały czas na czele w tabeli (prowadzi KS Wiązownica przed Karpatami i JKS-em), ale nie znaczy to, że pozostali są gdzieś daleko z tyłu i mogą już tylko liczyć na to, że uda się sprawić jakąś pojedynczą niespodziankę.

Nieustannie zaskakuje wszystkich Sokół Kamień, który z 23 punktami jest na 6. miejscu w tabeli. Warto wspomnieć, że gdyby nie nieszczęsny walkower (w jednym meczu w zespole z Kamienia zagrał nieuprawniony zawodnik), to beniaminek miałby tylko 2 punkty straty do lidera!

Blisko czołówki są także Głogovia i Izolator, a więc drużyny, których na pewno skreślać nie można.

Ci pierwsi początek mieli dosyć niewyraźny jednak po zmianie trenera (Adama Wałczyka zastąpił Jakub Słomski) grają wręcz rewelacyjnie i jak tak dalej pójdzie mogą piąć się coraz wyżej.

Tymczasem „Izolacja” można powiedzieć, że stosuje się do zasady - ciszej jedziesz, dalej zajedziesz. Trener Bartosz Zołotar i jego podopieczni cały czas robią swoje choć oczywiście bywa różnie. Nie da się jednak ukryć, że cały czas zbierają punkty i to właśnie temu są tak wysoko.

Dodatkowych emocji dodaje rozgrywkom również fakt, iż zdecydowanie rozkręcają się dwaj kolejni beniaminkowie czyli SPEC Stal Łańcut oraz MKS Arłamów Bieszczady Ustrzyki Dolne.

Obie drużyny na początku grały na pewno poniżej swoich oczekiwań, a także kibiców. Jednak z każdą kolejką zdecydowanie nabierały doświadczenia w 4-ligowych rozgrywkach i w ostatnich meczach już wyraźnie to widać. Drużyna z Łańcuta już wskoczyła do pierwszej „10”, a ekipa z Ustrzyk Dolnych jest tego bardzo blisko.

Na koniec trzeba też na pewno jeszcze wspomnieć o drużynie Stali II Mielec, która przecież długo była liderem. Teraz zespół trenera Sebastiana Bajorka jest na 7. miejscu, ale do lidera traci 6 punktów, więc naprawdę cały czas jest w kontakcie.

Do końca rundy został miesiąc - oby cały czas było tak ciekawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24