Tarbobrzeg. Szansa na leczenie zębów w dni wolne od pracy

Po naszej interwencji, Narodowy Fundusz Zdrowia w Rzeszowie ponowił konkurs na świadczenie usług w zakresie doraźniej pomocy stomatologicznej.

Dziś północ Podkarpacia to biała plama na mapie. Całodobowego pogotowia stomatologicznego trudno szukać w Tarnobrzegu, Mielcu, Stalowej Woli czy Nisku.

Najbliższe działa w Rzeszowie, Krośnie i Przemyślu. O uruchomienie pogotowia upominają się sami pacjenci, którzy w ostatnich miesiącach zgłaszali problem lokalnym samorządom.

Tymczasem okazuje się, że po ubiegłorocznym fiasku, kiedy na konkurs ofert rzeszowskiego oddziału NFZ nie odpowiedział ani jeden świadczeniodawca, na ponowny konkurs na-płynęło już kilka ofert.

- Nie wiem, co sprawiło, że stomatolodzy przystąpili do konkursu, skoro jeszcze kilka tygodni temu nie byli zainteresowani - mówi Marek Jakubowicz, rzecznik rzeszowskiego oddziału NFZ. - Dziś upływa termin przyjmowania ofert. Piątego lutego otwieramy koperty, a 12 ogłosimy wyniki.

Jak zapewnia dyrekcja funduszu gra jest warta świeczki. Kontrakt od lutego do końca grudnia opiewałby na sumę 217 tysięcy złotych.
Pomoc w uruchomieniu pogotowia stomatologicznego oferuje samorząd Tarnobrzega.

- Zainteresowany stomatolog mógłby dzierżawić w naszych przychodniach pomieszczenie na potrzeby gabinetu - sugeruje Jurand Lubas, przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega. - W momencie prywatyzacji, mógłby wykupić lokal na własność.