Tarnobrzeg. Ulewa zaskoczyła mieszkańców, zalane garaże i ulice. Strażacy pompują wodę (ZDJĘCIA)

Obfite opady deszczu, a momentami "ściany wody" sprawiły, że niektóre ulice zaczęły przypominać górskie strumienie. Tradycyjnie już strażacy Państwowej Straży Pożarnej z Tarnobrzega i wszystkich jednostek ochotniczych z terenu miasta zostały zadysponowane do wypompowywania wody z zalanych piwnic i ulic.

Działania prowadzone były lub nadal są prowadzone między innymi przy kilku blokach na ulicach Kopernika, Świętej Barbary, Broniewskiego, Dworcowej. Jeden z mieszkańców bloku przy ulicy Kopernika, tak zwanego "Bułgara" zwraca uwagę na powtarzający się problem zalanego parkingu przy sklepie "Biedronka": - Odpływ na parkingu jest niedrożny albo za mały, przez co woda stoi na parkingu, w efekcie wszystko to ścieka do naszych garaży. Ten problem jest od lat i nikt nie potrafi sprawy rozwiązać.

Woda zalała też piwnice szpitala przy ulicy Mickiewicza, a także piwnice Urzędu Miasta Tarnobrzega przy ulicach Mickiewicza i Kościuszki, skąd pracownicy wiadrami wylewali wodę na zewnątrz.

Jak poinformował brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, w ciągu doby strażacy w związku z gwałtownymi ulewami wyjeżdżali do 73 zdarzeń. Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach: kolbuszowskim, dębickim i tarnobrzeskim. Na szczęście nikt nie został ranny.