Rzeszowianki zaczęły mecz trochę zdekoncentrowane. Tymczasem wicemistrz Niemiec od początku podyktował twarde warunki. Niemki dobrze grały na siatce i wykorzystywały swoje szanse w ataku. Pierwszą partię efektownym blokiem zakończył duet van Aalen - Cekulaev (25:22)
W drugim secie zagotowało się pod siatką przy wyniku 11:7, kiedy to piłka wyszła na aut. Sędzia przyznał punkt Niemkom, ale rzeszowianki protestowały wskazując, że piłka przeszła po palcach (11:8). Ta sytuacja chyba nieco rozkojarzyła Rysice, bo za moment mieliśmy remis (12:12) i czas dla Antigi. Sportowa złość wzięła jednak górę i za chwile Developres prowadził 15:12. Koniec należał zdecydowanie do rzeszowianek, które wyrównały stan meczu (25:19).
Trzeci set zaczął się od prowadzenia naszej drużyny, najpierw 4:1, potem 5:2. Gra trochę falowała (5:5, 9:7), ale to Developres miał lekką przewagę. Efektownie udało się na skrzydle zatrzymać Laurę Emonts, lecz odpowiedzią był atak ze środka (11:8). Trener Guilllermo Hernandez wprowadził na boisko przyjmującą Fleur Savelkoel. Holenderka pociągnęła swoją drużynę, skończyła kilka akcji i Antiga musiał wziąć czas (21:20). Kolejna piłka poszła w aut i mieliśmy remis. Pierwszą piłkę setową miał Rzeszów, ale Niemki postawiły blok (24:24). Tym samym odpowiedziały Jurczyk i Szlagowska. Tej szansy wicemistrzynie Polski już nie wypuściły (26:24).
W tym momencie do zwycięstwa w całym turnieju brakowało rzeszowiankom tylko jednego wygranego seta. Zaczęło się jednak kiepsko - 8:11. Potem ta przewaga Poczdamu jeszcze urosła i Antiga zaordynował przerwę. Wkrótce jednak role się odwróciły i czas miały rywalki. Miały bowiem już tylko trzy oczka więcej (17:14). Walka trwała. Przy wyniku 21:18 po długiej i efektownej wymianie punkt zdobyły Niemki. Trzy kolejne - Developres. Kolejny czas dla wicemistrzyń Niemiec (22:21), które ostatecznie utrzymały koncentrację do końca.
W tie-breaku Developres musiał początkowo gonić (8:10), ale potem przejął inicjatywę. Poczdam popełnił dwa dość proste błędy w rozegraniu, co rywalki wykorzystały. Niemki obroniły jednak dwie piłki meczowe (12:14, 14:14) i znów graliśmy na przewagi. Dopiero 19. punkt dał zwycięstwo Niemkom.
Developres Bella Dolina Rzeszów - SC Poczdam 2:3
Sety: 22:25, 25:19, 26:24, 22:25, 17:19
Developres: Blakojević 8, Centka 7, Wenerska 1, Orvosova 23, Szlagowska 17, Jurczyk 10, Szczygłowska (libero) oraz Obiała 8, Rapacz 4, Kalandadze 10 i Bińczycka. Trener Stephane Antiga.
Poczdam: Savić 10, Jasper 1, van Aalen 2, Nemeth 29 (MVP), Cekulaev 9, Emonts 12, Jegdić (libero) oraz Savelkoel 20, Viggars i Maase 3. Trener Guillermo Naranjo Hernández.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco