Na drugie ucho chłopiec także będzie słyszał - dzięki aparatowi, który ufundował sponsor.
O sytuacji Temuriego Makhniashvili, który podczas bombardowań Gori stracił rodziców i dom, pisaliśmy na początku września w Nowinach. Podczas wakacji, które chłopiec spędzał razem z grupą gruzińskich dzieci w Ustrzykach Dolnych, okazało się, że nastolatek jest niemal całkowicie głuchy.
Lekarze z rzeszowskiego "Medyka" stwierdzili, że młody Gruzin może słyszeć, ale tylko z pomocą aparatów słuchowych. Szybko znalazł się sponsor, które zgodził się je ufundować.
- Podczas przygotowywania aparatów okazało się, że Temuri z ich pomocą będzie słyszał, ale utrata słuchu mimo to będzie postępowała. Ponieważ potrzebne były jeszcze konsultacje u specjalistów, Temuri nie wrócił 10 września do Gruzji z resztą dzieci, ale dłużej został w Polsce. Zgodę na takie rozwiązanie wyraziła jego babcia - mówi Jan Fedirko z Fundacji "Młoda Demokracja", która opiekowała się gruzińskimi dziećmi, gdy drugą część wakacji spędzały w Lublinie.
Temuriego przebadał prof. Henryk Skarżyński z Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Warszawie.
- Okazało się, że konieczna będzie operacja i wszczepienie implantu do jednego ucha. Na drugie Temuri będzie słyszał z pomocą aparatu słuchowego, ufundowanego przez sponsora - wyjaśnia Jan Fedirko.
Do czasu powrotu do rodzinnego kraju Temuri będzie mieszkał w polsko-gruzińskiej rodzinie w Lublinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać