Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Texom Sokół Sieniawa - Orlęta Radzyń Podlaski. Siedem bramek w zaległym meczu [ZDJĘCIA]

kostek
Sokół Sieniawa (niebieskie stroje) pokonał Orlęta Radzyń Podlaski, strzelając cztery gole.
Sokół Sieniawa (niebieskie stroje) pokonał Orlęta Radzyń Podlaski, strzelając cztery gole. Grzegorz Kostka
Texom Sokół Sieniawa wrócił na zwycięską ścieżkę. Po porażce z Avią Świdnik, podopieczni trenera Ryszarda Kuźmy zagrali zdecydowanie znacznie skuteczniej i zgarnęli komplet punktów w meczu z Orlętami Radzyń Podlaski. Zwycięstwo jednak nie przyszło łatwo.

Początek meczu dla gospodarzy udany nie był. Już w pierwszych minutach Damian Jędryas i Patryk Kapuściński obejrzeli żółte kartoniki, a po pół godziny gry, gdy wydawało się, że kwestią czasu jest kiedy Sokół zdobędzie gola, bramkę strzelili goście, po uderzeniu Macieja Filipowicza. Wcześniej na bramkę Orląt strzelali Łukasz Mazurek, Damian Jędryas i Bartłomiej Purcha. Wspomnieć trzeba też o sytuacji z 20 minuty, kiedy to Kacper Drelich sprzed bramki wybił piłkę po strzale wspomnianego już Filipowicza. Napór gospodarzy przyniósł efekt dopiero w 43. minucie. Piłka po strzale Bartosza Graszy odbiła się od jednego z defensorów Orląt i myląc bramkarza, wpadła do siatki.

Druga połowa rozpoczęła się od niewykorzystanej sytuacji sam na sam, w której lepszy okazał się bramkarz gości, Daquan King. W odpowiedzi ładnym uderzeniem z dystansu na prowadzenie przyjezdnych wyprowadził Michał Kobiałka. Z prowadzenie goście cieszyli się tylko trzy minuty, gdyż rzut karny na gola zamienił Bartlomiej Purcha. Chwilę później Karol Rycaj tak nie fortunnie podał piłkę do swojego bramkarza, że ta wpadła do bramki. Czwarta bramka to zasługa Michała Kitlińskiego i jego pewnego strzału obok bramkarza w sytuacji sam na sam. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się dwubramkowym zwycięstwem miejscowych, do dośrodkowania najwyżej w polu karnym miejscowych wyskoczył Jakub Syryjczyk i wpakował piłkę do bramki, ustalając wynik spotkania.

– Dużo bramek, dużo błędów popełniliśmy na boisku. Nie do końca realizowaliśmy to, co zakładaliśmy sobie w szatni, ale końcowy rezultat jest korzystny dla nas i z tego się cieszymy. W sobotę jedziemy do Białej Podlaski, powalczyć o kolejne zwycięstwo – podsumował mecz obrońca Sokoła, Kacper Drelich.

Texom Sokół Sieniawa - Orlęta Radzyń Podlaski 4:3 (1:1)

Bramki: 0:1 Filipowicz 31, 1:1 Grasza 42, 1:2 kobiałka 65, 2:2 Purcha 68-karny, 3:2 Rycaj 79-samob., 4:2 Kitliński 88,4:3 Syryjczyk 90+5.

Sokół: Zając – Grasza ż, Drelich, Kapuściński ż (46 Majda), Lis ż - Purcha, Burka, Jędryas ż (76 Kowalczy) – Mazurek (46 Hass ż), King (76 Kasperkowicz), Pikiel (46 Kitliński). Trener Ryszard Kuźma.

Orlęta: Klebaniuk – Idzikowski ż (46 Rycaj ż), Kamiński, Kursa, Szymala ż - Nowosadko, Kobiałka żż cz [89], Perez, Kalita (61 Syryjczyk) – Bożym (76 Bożym), Filipowicz. Trener Jacek Fiedeń.

Sędziował Burak (Zamość).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24