Texom Stal Rzeszów rozjechała na inaugurację Polonię Piła. Goście byli bez szans. Mecz oglądał Jason Doyle

Wszystko jest na plus. Wynik mówi sam za siebie. Nie ma co jednak popadać w huraoptymizm, bo przyjechał do nas ciut łatwiejszy rywal, choć dziś w żużlu nie ma łatwych rywali. Cieszymy się i nadal ciężko pracujemy, aby takie wyniki pojawiały się częściej

- komentował ten jednostronny mecz Marcin Nowak, jeden z liderów Texom Stali.

W rzeszowskim zespole rej wodzili Marcin Nowak, Peter Kildemand, Rafał Karczmarz, Kevin Woelbert i Jacob Thorssel oraz Anders Rowe, czyli prawie wszyscy. Więcej spodziewano się po Bartoszu Curzytku, który powrócił do Stali po kilku latach przerwy.

Otwarcie meczu na piątkę w wykonaniu teamu z Rzeszowa, który po pierwszej serii prowadził 16:8. Żurawie wygrały dubletem dwa wyścigi i dwa zremisowały. W pierwszej gonitwie od startu do mety na czele stawki jechali Rafał Karczmarz i Marcin Nowak, którzy z każdym okrążeniem zwiększali przewagę nad rywalami. Bieg juniorów wygrał Brytyjczyk Anders Rowe przed duetem gości, w którym punkt zdobył debiutujący w pilskiej drużynie wypożyczony z Cellfast Wilków Krosno Kacper Szopa. Jacob Thorssell w parze z Kevinem Woelbertem w trzecim starcie nie dali żadnych szans Marcinowi Jędrzejewskiemu i Piotrowi Gryszpińskiemu. W czwartej odsłonie wracający po latach Peter Kildemand na trasie wyprzedził na trasie Olega Michaiłowa. Curzytek znów był daleko w tyle.

Drugą serię od pewnego 5:1 rozpoczęła para Karczmarz – Woelbert, Texom Stal powiększyła przewagę do 12 punktów. Kolejny dublet dołożyli w wyścigu numer 7 Nowak z Kildemandem. W ósmym biegu Thorssell wygrał z ogromną przewagą, a Curzytek wyprzedził Michaiłowa. Po ósmej odsłonie stalowcy przeważali 33:15, a po dziesiątej - wygranej dubletem przez szybkiego Karczmarza i Woelberta – 43:17.

Trzecia seria rozpoczęła się niespodzianką. Oleg Michaiłow najszybciej ruszył spod taśmy i nie pozwolił się już wyprzedzić ani Woelbertowi, ani Nowakowi. Było to pierwsze indywidualne zwycięstwo zawodnika Polonii w meczu. Polonia niespodziewanie wygrała dubletem wyścig czternasty. Michaiłow i Gilkes ograli Mateusza Tudzieża i Curzytka.

Zwycięstwo rzeszowian byłoby jeszcze bardziej okazałe, gdyby nie zmiany w końcówce, w której szanse otrzymali młodzi zawodnicy. Wygraną Żurawi oglądał Australijczyk Jason Doyle, zawodnik Cellfast Wilków Krosno.

Texom Stal:
9. Marcin Nowak 9+2 (2*,3,3,1*,-)
10. Peter Kildemand 10+2 (3,2*,2*,3)
11. Rafał Karczmarz 9 (3,3,3,-)
12. Kevin Woelbert 8+3 (2*,2*,2*,2,-)
13. Jacob Thorssell 11+1 (3,3,3,2*)
14. Bartosz Curzytek 1 (0,0,1,0)
15. Anders Rowe 9 (3,0,3,3)
16. Mateusz Tudzież 3 (1,1,1)
Menedżer Paweł Piskorz
Polonia:
1. Artur Mroczka 2+1 (1,1*,d,-,-)
2. Piotr Gryszpiński 2 (0,-,-,2)
3. Daniel Henderson 2 (0,1,-,1,-)
4. Oleg Michaiłow 7+1 (1*,d,0,3,3,0)
5. Marcin Jędrzejewski 2 (1,1,0,-,-)
6. Dan Gilkes 7+1 (2,2,1,0,2*)
7. Kacper Szopa 1+1 (1*,0,0)
8. Jonas Knudsen 7 (2,2,1,0,2)
Trener Waldema Cisoń.
NCD- 65,64 s – uzyskał w 13. Peter Kildemand. Sędzia: Bartosz Ignaszewski (Rybnik). Widzów 5000.
Wyścigi:
1.Karczmarz (66,30), Nowak, Mroczka, Henderson 5:1
2.Rowe (67,00), Gilkes, Szopa, Curzytek 3:3 (8:4)
3.Thorssell (66,57), Woelbert, Jędrzejewski, Gryszpiński 5:1 (13:5)
4.Kildemand (67,21), Gilkes, Michaiłow, Curzytek 3:3 (16:8)
5.Karczmarz (65,80), Woelbert, Henderson, Michaiłow (d/4) 5:1 (21:9)
6.Thorssell (66,66), Knudsen, Mroczka, Rowe 3:3 (24:12)
7.Nowak (66,36), Kildemand, Jędrzejewski, Szopa 5:1 (29:13)
8.Thorssell (65,94), Knudsen, Curzytek, Michaiłow 4:2 (33:15)
9.Nowak (65,80), Kildemand, Knudsen, Mroczka (d/3) 5:1 (38:16)
10.Karczmarz (66,12), Woelbert, Gikes, Jędrzejewski 5:1 (43:17)
11.Michaiłow (65,83), Woelbert, Nowak, Gilkes3:3 (46:20)
12.Rowe (66,01), Gryszpiński, Tudzież, Szopa 4:2 (50:22)
13.Kildemand (65,64), Thorssell, Henderson, Knudsen 5:1 (55:23)
14.Michaiłow (67,03), Gilkes, Tudzież, Curzytek1:5 (56:28)
15.Rowe (66,05), Knudsen, Tudzież, Michaiłow4:2 (60:30)