Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TIR uderzył w dom w Przeworsku. Cudem nikt nie zginął. Dwie osoby są w szpitalu

Roman Kijanka
Zdjęcie nadesłane przez Internautę.
Zdjęcie nadesłane przez Internautę. Fot. offtek
Około 22.30 TIR wjechał w ganek domu Karczmarczyków, w środku było wtedy 6 osób. Nikomu z domowników nic się nie stało, jednak później do szpitala trafiła matka właściciela. Do szpitala odwieziono też kierowcę TIR-a.
TIR uderzyl w dom w PrzeworskuPo godzinie 22 w Przeworsku na ul. Lancuckiej TIR uderzyl w dom rodzinny. Kierowca TIR-a zostal zabrany do szpitala.

TIR uderzył w dom w Przeworsku

- Szczęście, że nikomu z domowników nic się nie stało - mówi z ulgą Adam Kaczmarz. W nocy na jego domu zatrzymał się TIR.

- Usłyszeliśmy uderzenie. Wyszedłem na ganek. Zamiast ściany zobaczyłem zmiażdżoną kabinę ciężarówki - opowiada Kaczmarz, właściciel domu. Jego żona wciąż przeżywa zdarzenie z sobotniej nocy. Nie chce o nim mówić.

Gdy około 22.30 TIR zatrzymał się na ganku Kaczmarzów w domu było 6 osób. Nikomu z domowników nic się nie stało, jednak później do szpitala trafiła matka właściciela. Kobieta ma problemy kardiologiczne i po szoku związanym z uderzeniem ciężarówki w dom zdecydowano, że powinna zostać na obserwacji w szpitalu.

- Kierowca uratował się tylko dlatego, że główne uderzenie przejęła pasażerska cześć kabiny. Prawa strona została zniszczona całkowicie - opowiada Kaczmarz.

Kierujący Tirem 27-letni mieszkaniec województwa lubelskiego z urazem czaszki i kręgosłupa, ranami głowy oraz wstrząśnieniem mózgu przebywa w szpitalu. Był trzeźwy.

Policja nie wyklucza, że mógł zasnąć za kierownicą. Jadący od strony Rzeszowa kierowca stracił panowanie nad pojazdem już na skrzyżowaniu krajowej 4 z ul. Studziańską.

- Ciężarowa Scania uszkodziła dwa sygnalizatory, przejechała na przeciwległy pas, by niszcząc barierkę, ogrodzenie i żywopłot zatrzymać się na ganku domu jednorodzinnego - mówi Elżbieta Siupik, oficer prasowy przeworskiej komendy policji. - Szczęście dla mieszkańców, że ciężarówka miała przeszkody po drodze. Zanim dotarła do domu oddalonego o ponad 100 metrów od skrzyżowania już znacznie zwolniła - ocenia przechodzień .
Samochód usunięto po 3 w niedzielę. Dopiero wtedy właściciel mógł zabezpieczyć uszkodzony ganek przed zimnem.

- Ganek jest do kasacji. Uderzenie naruszyło też konstrukcję dachu. Pojawiły się pęknięcia na ścianach - wylicza Kaczmarz. - Ten TIR to już co najmniej czwarty samochód w moim ogrodzie. Wcześniej były osobowe - dodaje właściciel.

W czasie wypadku droga była bardzo śliska. - Strażakom trudno było utrzymać się na nogach - mówi Kaczmarz. Kierowca TIR-a odpowie za wykroczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24