Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To wina dziennikarzy?

Piotr Wróbel
Piotr Wróbel
Piotr Wróbel
Piotr Wróbel

Dziennikarze napisali, że gdy do Jasionki przylatywał pierwszy samolot z USA (wydarzenie!), to oczekujący stali przed portem w błocie i wodzie, a w hali przylotów panował chaos.

Od razu z kręgu Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" dotarły sygnały, że to "nieładnie i niepatriotycznie" tak pisać. O tym, że port miał przecież czas, żeby się przygotować, już się nie wspomina. Ludwik Hirszfeld (naukowiec) przestrzegał: Należy być optymistą na początku pracy (przygotowywanie się portu), a krytycznym na końcu (przyjęcie pasażerów z USA!).

Nie zgadzam się z myśleniem, że "o nas albo pisze się dobrze, albo wcale". Nie zgadzam się, że opisywanie potknięć w Jasionce jest "niepatriotyczne". Przeciwnie - jest patriotyczne. Bo dziennikarzom zależy, żeby do Jasionki przylatywali z całego świata turyści, inwestorzy, naukowcy. I żeby - po powrocie do siebie - opowiadali później, że Jasionka naprawdę jest portem międzynarodowym. A nie tylko z nazwy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24