Bardzo ładne, schludne miasto - mówił po powrocie z Talina Estonii Kapłan.
Rzeszowianin nie miał jednak wiele czasu na zwiedzanie stolicy Estonii, bo w grze został aż do samego końca. W finale wygrał 9:5 z utytułowanym Rosjaninem Konstantinem Stiepanowem.
- Cały turnieju dobrze mi się grało. W finale popełniłem może jedną pomyłkę - powiedział Tomek, który w klasyfikacji generalne zawodów zajmuje 2 miejsce, wyprzedzany tylko przez Radosława Babicę (Nosan Kielce).
- Ciężko będzie wygrać cały cykl, bo do końca został jeden turniej na Węgrzech. Do Radka tracę 50 punktów, to nie mało. Musiałbym w Pecsu wygrać, a Radek zająć 9 miejsce - stwierdził rzeszowski bilardzista.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?