MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Topił się w stawie w Łańcucie? Nie! Siedział w domu

KWP, Beata Terczyńska
Archiwum
Policjanci i strażacy szukali w nocy mężczyzny, który zgodnie ze zgłoszeniem jego znajomej, topił się w stawie browarnym w Łańcucie. Mężczyzna został odnaleziony w… mieszkaniu zgłaszającej.

W niedzielę wieczorem dyżurny łańcuckiej komendy odebrał szereg zgłoszeń, że nad miejscowym stawem, zwyczajowo nazywanym "browarnym", jakaś kobieta wzywa pomocy. Nad stawem policjanci zastali kobietę, która głośno wzywała znajomego, twierdząc, że ten znajduje się w wodzie.

Pomimo, iż kobieta była pijana, policjanci potraktowali jej zgłoszenie z pełną powagą i najpierw sami rozpoczęli poszukiwania w wodzie. Potem kontynuowali je strażacy z łódki.

Równocześnie policjanci szukali mężczyzny, sprawdzając miejsca zamieszkania jego najbliższej rodziny.

Okazało się, że "zaginiony" był w domu u kobiety zgłaszającej jego zaginięcie, nieopodal stawu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24