Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia pod Mielcem. Prokuratura czeka na opinie biegłych dotyczące tajemniczej śmierci małżeństwa z Kielc

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
OSP Borowa
Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu, po przejęciu śledztwa od mieleckiej "rejonówki", wciąż próbuje rozwikłać zagadkę tragicznej śmierci starszego małżeństwa z Kielc, podczas pobytu w okolicach Mielca. Najpierw odnaleziono ciało 70-latka z raną postrzałową głowy, trzy dni później odkryto zwłoki jego 66-letniej żony. Także miała rany postrzałowe.

Do tragedii, przypomnijmy, doszło w powiecie mieleckim, gdzie małżeństwo z Kielc przebywało: 70-LETNI MĘŻCZYZNA ZOSTAŁ ZASTRZELONY. O zaginięciu małżeństwa policję zawiadomiła właścicielka gospodarstwa agroturystycznego w Górkach (gmina Borowa).

- Kobietę zaniepokoiła nieobecność gości, którzy dzień wcześniej wyjechali razem przed południem. Według relacji właścicielki gospodarstwa małżeństwo miało udać się do Glin Wielkich na ryby - przekazywała wówczas aspirant Urszula Chmura oficer prasowy policji w Mielcu.

Od samego początku prowadzono intensywne poszukiwania małżeństwa, angażując w działania znaczne siły straży pożarnej i policji. W dniu zgłoszenia na brzegu Wisły odnaleziono ciało mężczyzny. Potwierdzono, że jest to zaginiony 70-letni mieszkaniec Kielc. Dzień później, kilka kilometrów od miejsca ujawnienia zwłok, znaleziono samochód, którym poruszało się małżeństwo.

Nadal nieznany był los kobiety, jej poszukiwania trzy dni później miały swój tragiczny finał - zwłoki kobiety znaleźli wędkarze w Surowej koło Mielca.: ZNALEZIONO ZWŁOKI KOBIETY. TO PRAWDOPODOBNIE 66-LETNIA MIESZKANKA KIELC

Odpowiedzi na pytanie o przyczynę tragicznej śmierci małżeństwa miały udzielić nie tylko oględziny miejsc znalezienia zwłok, ale również analiza śladów na ciałach nieżyjących osób. Przeprowadzono między innymi badanie radiologiczne i tomografię komputerową głowy. Badania sekcyjne przeprowadzili eksperci z krakowskiego Zakładu Medycyny Sądowej. Wszystkie elementy poskładane w całość wskażą okoliczności tragedii.

- Na razie nie znamy jeszcze ostatecznej odpowiedzi na pytanie o okoliczności tej tragedii, wciąż czekamy na pisemne opinie biegłych sądowych. Od opinii tych zależeć będzie finał śledztwa - mówi prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

Jak dotąd nic nie wskazuje na to, by do śmierci małżeństwa z Kielc przyczyniły się inne osoby. Najprawdopodobniej, na co wskazują dotychczasowe ustalenia, doszło w tym przypadku do samobójstwa rozszerzonego - mężczyzna zastrzelił żonę, a następnie, po przejechaniu kilku kilometrów, sam odebrał sobie życie.

Polub nas i bądź na bieżąco. Poleć nas swoim znajomym

Echo Dnia Podkarpackie - Polub nas na FB
Kobiety poszukiwano od kilku dni

Znaleziono zwłoki kobiety. To prawdopodobnie 66-letnia miesz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tragedia pod Mielcem. Prokuratura czeka na opinie biegłych dotyczące tajemniczej śmierci małżeństwa z Kielc - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24