Trefl znów lepszy od Stali Mielec

Mecz rozpoczął się od walki punkt za punkt i… sporej liczby błędów w zagrywce zwłaszcza po stronie przyjezdnych. Z czasem jednak mielczanki zaczynały tracić dystans do rywalek. Dziewczyny walczyły dzielnie, ale przewaga nie topniała. W końcówce seta w miejsce Anity Kwiatkowskiej pojawiła się Agata Wilk. Zaliczyła ona kilka skutecznych ataków, ale na odrobienie strat (16:23) było za późno.

Drugi set rozpoczął się bardzo dobrze dla mielczanek. Sporo w tym zasługi słabszego przyjęcia sopocianek. Te jednak miały w składzie Neriman Ozsoy, która nieprzyjemnym serwisem pomogła wyprowadzić swój zespół ze stanu 5:2 dla Stali na 5:8. Po przerwie mielczanki zdołały przełamać gorsze chwile i co kilka piłek osiągały przewagę nad rywalkami. Wygrane długie wymiany uskrzydliły dodatkowo Stal, która powiększała przewagę nad rywalkami.

Kibice w tym czasie mocno się ożywili, co jeszcze lepiej wpłynęło na nasze siatkarki. Wszystko zaczęło się od skutecznej kiwki Doroty Wilk (14:13), później inicjatywa należała do Stali. Momentami mielczankom udawało się zatrzymać nawet rosyjską gwiazdę Olgę Fateevą. Seta zakończyła serwisem Sylwia Pycia.
Niesione na fali gospodynie drugiego seta rozpoczęły od prowadzenia 3:0, przewaga jednak szybko stopniała, a na domiar złego to rywalki wkrótce prowadziły kilkoma punktami. (5:8, 6:10, 7:12). Mielczanki dzielnie walczyły, trener Adam Grabowski brał "czasy" i wszystko wydawało się być na nic. I tak było, nawet skuteczne ataki Ściurki i blok na Dorocie Świeniewicz nic nie dały.

Czwarta partia rozpoczęła się od prowadzenia mielczanek, ale rywalki szybko osiągnęły nieznaczną przewagę, ta jednak zamiast maleć rosła. Na parkiecie znów mogliśmy podziwiać Anitę Kwiatkowską, która niczym nowonarodzona, atakowała mocnymi piłkami stronę rywalek. To okazało się jednak zbyt mało i to Trefl był górą.

Stal Mielec - Atom Trefl Sopot 1:3 (18:25, 25:18, 20:25, 18:25)

STAL: Pycia 8, Kwiatkowska 6, Sadowska 7, Koczorowska 8, D. Wilk 4, Ściurka 9, Durajczyk (libero) oraz Bejga, A. Wilk 16, Szpak

TREFL: Świeniewicz 10, Bełcik 8, Maculewicz 10, Fernandez 9, Fatiejewa 14, Nariman 16, Maj (libero) oraz M. Śliwa, Konieczna, Sieczka 1, Nuszel.

W półfinale Trefl zmierzy się z MKS Dąbrowa Górnicza.

Mielczanki zagrają o miejsca 5-8. Ich pierwszym rywalem będzie Gwardia Wrocław.