Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Hajdo znów na Wyspiańskiego? Raczej nie

Tomasz Szeliga
fot. Archiwum
Po ostatnich dobrych występach w klubie z ul. Wyspiańskiego znów zagościł optymizm. A może być jeszcze lepiej, bo swój powrót na boisko zapowiadają kluczowi zawodnicy.

Hajdo nie wróci?

Hajdo nie wróci?

Dowiedzieliśmy się, że były szkoleniowiec Resovii Mirosław Hajdo, pracujący ostatnio w Bruk-Bet Nieciecza, po zakończeniu sezonu miałby ponownie objąć drużynę "pasiaków". - Z panem Hajdo utrzymujemy kontakt, ale jego powrót chyba jednak nie jest możliwy - usłyszeliśmy od jednego z rzeszowskich działaczy.

Napastnik Marcin Pontus i rozgrywający Kamil Walaszczyk od tygodni zaciskają zęby podczas rehabilitacji. Żeby uzyskać lepsze efekty leczenia, z własnej kieszeni zapłacili za dodatkowe zajęcia z fizykoterapeutami.

- Kostka wygląda na tyle obiecująco, że lada dzień zacznę ją obciążać - cieszy się Pontus, który z powodu kontuzji stracił już połowę rundy jesiennej i niemal tyle samo w drugiej części sezonu.

- Do czasu przyjazdu do Rzeszowa nie miałem żadnych problemów ze zdrowiem. Nadchodzą jednak decydujące mecze i bardzo chciałbym pomóc drużynie - podkreśla jej najlepszy strzelec.

Zmagający się z urazem pachwiny Walaszczyk liczy, że uda mu się zagrać w trzech ostatnich meczach sezonu ze Stalą Stalowa Wola, Wigrami i Nadarzynem.

- Czasu nie marnuję, w gabinetach lekarskich spędzam po kilka godzin dziennie. Mój stan zdrowia się poprawia, ćwiczenia są coraz mocniejsze. Rokowania nie były pomyślne, ale chyba uda mi się zakończyć sezon na boisku, a nie poza nim - nie traci nadziei pomocnik.

W głosie Mateusza Kantora, który niedawno wrócił do gry po operacji, a w sobotę w Nowym Dworze Mazowieckim doznał urazu barku, słychać podobną determinację.

- W ciągu pięciu minut dwukrotnie wyleciałem w powietrze i spadłem na ten sam bark. Pierwsze badania wykazały, że kości są całe, więc nie zamierzam łatwo oddawać miejsca w składzie. Jeśli ktoś nie wierzył, że jestem twardy, to teraz się o tym przekona - mówi hardo skrzydłowy "pasiaków".

Skąd u piłkarzy tyle poświęcenia?

- W drużynie znów zapanowała fajna atmosfera. Dobrze mieć wpływ na wyniki - odpowiadają.

O podziale zysków z tytułu premii za zwycięstwa i walce o nowe kontrakty nie wspominają, ale to rozumie się samo przez się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24