Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener potrzebny od zaraz. Stal Mielec wciąż rozmawia

Łukasz Pado
Jak się okazuje, znalezienie zastępcy dla Pawła Nocha nie jest proste. Stal Mielec szuka szkoleniowca i... walczy o lepszy budżet.
Jak się okazuje, znalezienie zastępcy dla Pawła Nocha nie jest proste. Stal Mielec szuka szkoleniowca i... walczy o lepszy budżet. Krzysztof Kapica
Od momentu odejścia Pawła Nocha drużyna Stali Mielec wciąż zostaje bez trenera. Klub był już dogadany z ewentualnym następcą, ale temat upadł.

Działacze z Mielca bardzo chcieli, aby trener Noch pozostał w Stali, ale ten, nie mając gwarancji poprawy sytuacji organizacyjno-finansowej klubu, wybrał ofertę z Lubina. Podobnie zrobiło też kilku graczy z Mielca. Mirosław Gudz i Kamil Krieger poszli za trenerem, Marek Szpera wybrał MMTS Kwidzyn, a Rafał Gliński - Górnika Zabrze.

Grzegorz Gowin nie ma uprawnień

Mielecki klub rozpoczął intensywne poszukiwania następcy trenera, aż wyłoniono trójkę potencjalnych kandydatów. Po rozmowach zarząd klubu dogadał się z Grzegorzem Gowinem, który przez ostatnie pół roku prowadził pierwszoligowy ŚKPR Świdnica. Choć były długoletni reprezentant kraju karierę trenerską dopiero rozpoczyna, wydawał się bardzo ciekawą opcją.

- Nie mam wielkiego doświadczenia trenerskiego, ale wiele lat grałem w piłkę ręczną na wysokim poziomie, a poza tym - grając w Austrii przez pięć lat - pomagałem trenerom w prowadzeniu zespołu. Ta praca nie jest mi obca - mówił jeszcze kilka dni temu Gowin.
Potocznie mówiąc, sprawa się rypła, kiedy okazało się, że Gowin nie ma odpowiednich uprawnień na prowadzenie zespołu w ekstraklasie, a jedynie w I lidze.

Klub wrócił zatem do poszukiwań. Prawdopodobnie trenerem będzie ktoś, z kim działacze z Mielca już na ten temat rozmawiali. O nazwiskach jednak wspominać nie chcą. Zapewniają jedynie, że temat wyjaśni się w ciągu kilku dni. Nie powinien dziwić pośpiech, bo większość drużyn dopina już składy, a w Mielcu wciąż są wielkie dziury, zwłaszcza na rozegraniu.

Nie tylko Stal ma kłopoty z trenerem. O ile cały sezon był dość spokojny, jeśli chodzi o temat zmian szkoleniowców, bo do roszady doszło tylko w Puławach, gdzie Dragana Markovicia zastąpił doskonale znany w Mielcu Ryszard Skutnik, o tyle po zakończeniu rozgrywek sporo zaczęło się dziać.
Szkoleniowa karuzela

Jeszcze przed zakończeniem ligi wiadomo było, że z Górnikiem Zabrze pożegna się Patrik Liljestrand, który wraca do Szwecji, a z MMTS-u Kwidzyn odejdzie Krzysztof Kotwicki. Ten drugi - po wielu latach spędzonych najpierw jako asystent Zbigniewa Marku- szewskiego, a potem pierwszy trener - został dyrektorem sportowym Kardo Spójni Szczecin. O ile MMTS ma już nowego trenera, którym został Patryk Rombel, o tyle nie mają go w Zabrzu.

Plotka głosi, że Górnika poprowadzić może Mariusz Jurasik - wciąż czynny zawodnik tego klubu. Wśród kandydatów był też asystent Michaela Bieglera z reprezentacji Polski - Jacek Wędzikowski.

Na tym nie koniec. Jerzego Szafrańca w Zagłębiu Lubin zamieni wspomniany Noch, zaś w Chrobrym Głogów nie będzie już Krzysztofa Przybylskiego. Głogowian prowadził będzie duet Piotr Zembrzuski/ Bartosz Jurecki. Ten drugi wzmocni też ekipę Chrobrego na parkiecie, a jego pozyskanie z niemieckiego Magdeburga było jednym z największych hitów transferowych tego lata.

Co ciekawe, zmian trenerów dokonały wszystkie kluby z miejsc od piątego do dziewiątego, w pozostałych szkoleniowcy zachowali swoje stołki, nawet ci, którzy spadli z ligi. Nic się nie zmieniło także na ławkach trenerskich beniaminków PGNiG Superligi - Borodino Legionowo i Gwardii Opole.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24