- Nie pomogłem drużynie tak bardzo jak bym chciał. Jestem zawiedziony moją postawą, jednak bez względu na wszystko staram się walczyć razem z dziewczynami i w tym meczu wspólnie wyszarpaliśmy wygraną. O potyczce z Holenderkami myślę już od kilku miesięcy. Nie ma co ukrywać, że to nasze rywalki są faworytkami tego starcia. Postaramy się jednak sprawić niespodziankę, a jak będzie, przekonamy się w piątek - dodał Kim Rasmussen.
Polki zapewniły już sobie wyjście z grupy.
Źródło filmu: PGNiG/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?