Siatkarki Developresu są pierwszą drużyną żeńską z Rzeszowa od ponad dwudziestu lat, która zagra na zapleczu ekstraklasy. Ostatnim zespołem ze stolicy Podkarpacia, który tego doświadczył był Zelmer Rzeszów. W składzie sprzed 20 lat grały m.in. Magdalena Szady i Ewa Brągiel-Mazur. Teraz w Developresie mamy ich córki Adriannę Szady i Gabrielę Mazur.
Na początek siatkarki z Rzeszowa czeka bardzo trudne zadanie. Podopieczne Marcina Wojtowicza podejmą jednego z głównych kandydatów do awansu Budowlanych Toruń (sobota o 18).
- Znam wartość naszego zespołu, na pewno możemy z nimi powalczyć - mówi trener naszego zespołu Marcin Wojtowicz, który w klubie pojawił się latem wraz z czterema zawodniczkami z Wisły Kraków. Jednym z najważniejszych wzmocnień Developresu jest Ewa Śliwińska. Nowa przyjmująca już dwukrotnie znalazła się w kadrze reprezentacji Polski. Oprócz niej z Wisły przyszły Dominika Nowakowska, Magdalena Jagodzińska i wspomniana Adrianna Szady.
Problem zaś to kontuzja atakującej Pauli Szeremety.
- Niestety Paula musiała pauzować niemal we wszystkich naszych sparingach i dopiero teraz będzie się wkomponowywać w zespół - tłumaczy Wojtowicz. - Naszym atutem jest jednak szeroki skład, mamy na tej pozycji jeszcze równie dobrą zawodniczkę Magdę Jagodzińską. Cieszę się, że gdy jedna zawodniczka wypadnie ze składu mam na jej miejsce równie dobrą zmienniczkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
