Trwa sesja Rady Miasta Rzeszowa. Parkingu obok ratusza na razie nie będzie

W rzeszowskim ratuszu rozpoczęła się właśnie sesja Rady Miasta. Władze miasta przedstawiły sprawozdanie z wykonania ubiegłorocznego budżetu.

- To był bardzo dobry rok dla Rzeszowa. Na inwestycje wydaliśmy aż 188 mln zł, czyli więcej o 52 mln zł niż rok wcześniej. A jak wiadomo, inwestycje to nowe miejsca pracy i podatki dla miasta. To siła napędowa. Co ważne, ubiegły rok zakończyliśmy tylko z 75 proc. zaplanowanego deficytu. Na koniec minionego roku deficyt wynosił tylko 38,4 dochodów, a zgodnie przepisami może on sięgać 60 procent dochodów - wyjaśnił prezydent Tadeusz Ferenc.

Już wiadomo, że budowa kamienicy z podziemnym parkingiem przy rzeszowskim ratuszu musi jeszcze poczekać.


Na wniosek władz miasta, w dzisiejszym porządku obrad Rady po raz kolejny znalazł się punkt mówiący o możliwości oddania w wieczyste użytkowanie działki sąsiadującej z ratuszem. Na wniosek dwóch komisji radni dyskutowali nad zdjęciem punktu z obrad.

- Najpierw trzeba tu uchwalić plan zagospodarowania, a potem oddawać komuś działkę - przekonywał Robert Kultys z PiS. 


- Po co plan na tak mały teren? - odpowiedział Roman Holzer, wiceprezydent miasta.


Ostatecznie projektu uchwały bronili tylko popierający prezydenta Ferenca radni Rozwoju Rzeszowa. Ich 11 głosów nie wystarczyło jednak, aby utrzymać go w porządku obrad, ponieważ za zdjęciem zagłosowało 13 radnych PiS i PO. Co ciekawe, po raz kolejny w tym roku nie zadziałała koalicja PO i Rozwoju Rzeszowa.