Trzy punkty dla rzeszowskich żużlowców

Dzięki temu rzeszowianie zajęli po rundzie zasadniczej drugie miejsce i w play-off zmierzą się z PSŻ-em Poznań.

Sam mecz miał sporo przerw i w sumie trwał trzy i pół godziny. Nie był on szczęśliwy dla gospodarzy, którzy nie dość, że przegrali to stracili kolejnego zawodnika - Adriana Gomólskiego.

Ostrowianie nie mogli wystąpić w najmocniejszym składzie gdyż zabrakło Chrisa Harrisa, a Karol Ząbik jest kontuzjowany. W miejsce tego drugiego zastosowano zastępstwo zawodnika.

Mecz początkowo był bardzo wyrównany. Sporo szczęścia rzeszowianie mieli w drugim starcie. Po wyjściu spod taśmy na prowadzenie wyszli miejscowi, ale nieatakowany Robert Miśkowiak upadł i został wykluczony z powtórki. Na tą jednak trzeba było poczekać, gdyż ze stadionu wyjechała jedna z karetek, która zabrała jednego z kibiców.

W 7. wyścigu sytuacja była podobna z tym, że konsekwencje większe. Na ostatnim okrążeniu drugi Gomólski wpadł w prowadzącego Nermarka. Obaj groźnie upadli na tor. Gomólskiego karetka odwiozła do szpitala (podejrzewano złamanie kostki), Nemark po chwili doszedł do siebie, a służby porządkowe wzięły się za naprawianie bandy.

W powtórce Nermark poradził sobie z parą Marmy-Hadykówki. Mocno osłabieni ostrowianie jednak zaczęli tracić punkty. Rzeszowianie się rozkręcili, a po dwóch podwójnych wygranych w biegach 10 i 11 zrobiło się 38:28 dla Rzeszowa.

Trener Intaru Lazur, Janusz Stachyra nie czekał długo i desygnował do boju Miśkowiaka jako jokera. Ten nie zawiódł i dał ostrowianom 6 punktów. Chwilę potem pecha miał Dawid Stachyra, któremu motocykl zdefektował na ostatnim okrążeniu, gdy ten był na prowadzeniu. Biegi nominowane były jednak pod dyktando rzeszowian i to oni zwyciężyli i wywieźli bonus.

KM OSTRÓW 40
9. Daniel Nerwark 9 (3,3,0,3,0)
10. Karol Ząbik ZZ
11. Adrian Gomólski 6 (3,3,w,-)
12. Mariusz Staszewski 2 (0,1,1,0)
13. Robert Miśkowiak 14+1 (w,2,1*,3,1,6,1)
14. Patryk Pawlaszczyk 0 (0,0,0)
15. Nocolai Klind 8 (3,0,2,2,d,1)
16. Frank Faher 1 (0,1)

MARMA-HADYKÓWKA 53
1. Mikael Max 10+1 (2,2,2,2,2*)
2. Paweł Miesiąc 4+3 (1*,0,1*,2*)
3. Lukas Dryl 8+1 (1*,0,1,3,3)
4. Maciej Kuciapa 13 (2,3,3,2,3)
5. Dawid Stachyra 8 (1,2,3,d,2)
6. Dawid Lampart 9+3 (2,3,1*,2*,1*)
7. Mateusz Szostek 1+1 (1 *)

SĘDZIOWAŁ Piotr Nowak (Toruń). W pierwszym meczu 42:48 - bonus dla Marmy-Hadykówki.

WYŚCIG PO WYŚCIGU
1. Klindt, Lampart, Szostek, Pawlaszczyk 3:3
2. Nermark, Max, Miesiąc, Miśkowiak (w) 3:3 (6:6)
3. Gomólski, Kuciapa, Dryml, Staszewski 3:3 (9:9)
4. Lampart, Miśkowiak, Stachyra, Klind 2:4 (11:13).
5. Gomólski, Max, Staszewski, Miesiąc 4:2 (15:15)
6. Kuciapa, Klindt, Miśkowiak, Dryml 3:3 (18:18)
7. Nermark, Lampart, Stachyra, Gomulski (w) 3:3 (21:21)
8. Miśkowiak, Max, Miesiąc, Pawlaszczyk 3:3 (24:24)
9. Kuciapa, Klindt, Drym, Nermark 2:4 (26:28).
10. Stachyra, Lampart, Staszewski, Klindt 1:5 (27:33)
11. Dryml, Miesiąc, Miśkowiak, Faher 1:5 (28:38)
12. Miśkowiak, Max, Lampart, Pawlaszczyk 6:3 (34:41)
13. Nermark, Kuciapa, Klindt, Stachyra (d1) 4:2 (38:43)
14. Dryml, Stachyra, Faher, Staszewski 1:5 (39:48)
15. Kuciapa, Max, Miśkowiak, Nermark 1:5 (40:53)