Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turniej Czterech Skoczni. Kubacki: wierzę, że do ostatniego skoku wszystko może się tu zdarzyć

OPRAC.:
Mateusz Ptaszyński
Mateusz Ptaszyński
PAP/Grzegorz Momot
"Wierzę, że do ostatniego skoku wszystko może się tu zdarzyć" - powiedział w Eurosporcie Dawid Kubacki, który zajął drugie miejsce w kwalifikacjach do ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Po trzech zawodach Polak jest drugi w klasyfikacji.

Prowadzi Halvor Egner Granerud z Norwegii, który ma o 23,3 pkt więcej od Kubackiego.

"Będę pracował na tym, żeby oddawać dobre skoki. To jest dla mnie priorytet. Wiem, że stać mnie tutaj na dobre skakanie. Dzisiaj to też pokazałem. Jutro mogę mieć dobry konkurs, a reszta będzie zależała od rzeczy niezależnych ode mnie" - stwierdził lider Pucharu Świata.

W czwartek Kubacki oddał najdłuższy skok w kwalifikacjach (137,5 m), ale o 4,4 pkt przegrał z Granerudem, który wylądował pół metra bliżej.

"Dostał większą rekompensatę za wiatr. Chyba za notę tak dużo nie straciłem. Lądowanie było takie sobie, ale sędziowie byli pobłażliwi. To gdzieś zaważyło. Nie wstrzeliłem się z czasem lądowania" - ocenił.

"Po prostu podejście do lądowania nie było dobre. To był mój błąd. Myślałem, że na dole było więcej powietrza. Przy wietrze w plecy powinno się szybciej podchodzić do lądowania. Dlatego było krzywo i brzydko" - wyjaśnił.

Skocznia im. Paula Ausserleitnera różni się od innych obiektów. Ma długi i płaski rozbieg oraz jest większa od obiektu w Innsbrucku, gdzie skoczkowie rywalizowali w środę.

"Zapoznanie ze skocznią przebiegło gładko. Nad paroma rzeczami pracowaliśmy. Ze skoku na skok wyglądało to coraz lepiej i to mnie cieszy" - stwierdził Kubacki, który jest rekordzistą obiektu. W 2019 roku uzyskał tu 145 m.

"Kiedyś skakałem tu w gęstej mgle. Z zamkniętymi oczami nie odważyłbym się tu skakać. Nie próbuj podsyłać tego pomysłu naszemu trenerowi, bo jeszcze to sobie na wiosnę wymyśli" - zażartował.

W pierwszej serii piątkowego konkursu w Bischofshofen, rozgrywanej w systemie KO, Kubacki zmierzy się z innym reprezentantem Polski - Janem Habdasem. (PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Turniej Czterech Skoczni. Kubacki: wierzę, że do ostatniego skoku wszystko może się tu zdarzyć - Sportowy24

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24