Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczelnia oszczędza, studenci płaczą

Beata Terczyńska
- Mamy tylko najpotrzebniejsze zajęcia. Już nie jest jak dawniej, gdy program dopasowaliśmy, aby utrzymać profesora. I wychodziły takie absurdy, że jako student musiałem uczyć się genetyki - twierdzi prof. Obodyński..
- Mamy tylko najpotrzebniejsze zajęcia. Już nie jest jak dawniej, gdy program dopasowaliśmy, aby utrzymać profesora. I wychodziły takie absurdy, że jako student musiałem uczyć się genetyki - twierdzi prof. Obodyński.. KRYSTYNA BARNOWSKA
Magister nie znajdzie pracy na Uniwersytecie Rzeszowskim. Ci, którzy już tam pracują, wysyłani są na bezpłatne urlopy. Uczelnia oszczędza, również kosztem studentów.

- Musimy zaciskać pasa. Zwłaszcza, że coraz mniej pieniędzy dostajemy od ministerstwa. Kilka lat temu było to 70 proc., teraz 58. Resztę musimy zarobić - tłumaczy Ludwik Borowiec, rzecznik UR.

Po kieszeni dostali profesorowie. Zabrano im pieniądze za wypromowanie magistrów i licencjatów. Na tych godzinach dorabiali po kilka tys. zł miesięcznie.
Studenci narzekają, że obcina im się zajęcia z niektórych przedmiotów.

- Faktycznie. Ograniczamy zajęcia do minimum - dodaje Borowiec.

To, co było dobre dla studentów, nie było najlepsze dla uczelni.

UR ogranicza też podział na grupy ćwiczeniowe, np. łączy na wykładach studentów dwóch kierunków. Wysyła pracowników na bezpłatne urlopy. Nie przyjmuje do pracy magistrów, bo ministerstwo za nich nie płaci.

Wydatki ostro przycinane są na wydziale wychowania fizycznego.

- Dzięki temu wychodzimy z dołka, czyli 2,5 mln zł dług - mówi dr hab. Kazimierz Obodyński, prof. UR, dziekan wydziału. - Wypromowaliśmy 10 doktorantów, a za nimi idą pieniądze. Ograniczyliśmy wydatki na administrację.

Nie ma magistrów (10 osób), bo zostali wysłani na bezpłatne urlopy. Zaoszczędzono na nich ok. 300 tys. zł za rok.

Na uczelni tłumaczą, że na cięciach studenci nie ucierpią. Muszą się jednak przyzwyczaić do tego, że Uczelnia za coś "ponad standard" trzeba płacić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24