Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udana akcja GOPR. Turyści znowu zgubili się na szlaku w Bieszczadach

Krzysztof Potaczała
Fot. Archiwum
Dwie młode osoby uratowali minionej nocy bieszczadzcy goprowcy. Dziewczyna i chłopak pobłądzili w lesie niedaleko polsko-słowackiej granicy.

Wyszli na wędrówkę w środę niebieskim szlakiem z Radoszyc. Chcieli dotrzeć do Nowego Łupkowa. I gdzieś po drodze, w gęsto zalesionym terenie, stracili orientację.

- Zadzwonili do nas około godziny 21 - mówi Kamil Krechlik, ratownik dyżurny Bieszczadzkiej Grupy GOPR w Sanoku. - Nie potrafili określić dokładnego miejsca swojego położenia, więc już utrudniło akcję, ale trzeba było wyruszać natychmiast.

Pojechali ratownicy z Cisnej i Sanoka. Po jakimś czasie udało im się odnaleźć parę turystów.

- Dojechaliśmy do nich skuterami śnieżnymi - opowiada Krechlik. - Byli przemoknięci, zmarznięci i przestraszeni, ale nie wymagali szczególnej interwencji lekarskiej. Około północy zaczęliśmy ich zwozić z gór. Dwie godziny później byli już w schronisku w Nowym Łupkowie.

To druga w ciągu tygodnia podobna akcja ratunkowa GOPR w Bieszczadach. W zeszły weekend ratownicy pomogli turystom, którzy pobłądzili w śnieżnej zamieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24