Coraz częściej widujemy publikowane na portalach społecznościowych sesje zdjęciowe z udziałem dzieci. Jak to możliwe, że tak pięknie patrzą w obiektyw, uśmiechają się, są radosne i chętnie pozują?
Pretekstów nie brakuje – sesja zdjęciowa z okazji urodzin, sesja brzuszkowa z mamą czy pojawienie się kolejnego potomka w rodzinie. Co warto wiedzieć, zanim rodzice pojawią się z dziećmi na planie zdjęciowym? Jak najlepiej nastawić się do realizacji? Czy fotografowie mają jakieś triki? Czyli jak współpracować z fotografem, aby sesję zdjęciową zaliczyć do udanych?
Wybierz doświadczonego fotografa
Doświadczony fotograf, to taki, który działa na rynku min. rok. Każdy sezon – letni, wiosenny, jesienny i zimowy, cechuje się inną specyfiką pracy. Inaczej wyglądają sesje plenerowe, a inaczej studyjne czy we własnym domu. A każda sesja zdjęciowa, to praca z innym dzieckiem, innym charakterem i innym temperamentem. Dzięki praktyce i doświadczeniu fotograf często jest w stanie przewidzieć sytuację i dostosować strategię do warunków. Każdy działa na swój sposób, ale dzięki wykonaniu setek sesji zdjęciowych stworzyłam swój własny program przebiegu sesji z wykorzystaniem różnych trików, przyciągających uwagę dziecka.
Sesje zdjęciowe odbywają się także w przeróżnych okolicznościach i momentach życia dziecka – podczas pobytu rodziny przybyłej zza granicy, czy rozpoczęcia uczęszczania do żłobka czy przedszkola.
Same te okoliczności mogą być dla dziecka dość dużym przeżyciem, dlatego warto pomyśleć o sesji, jako chwili przyjemności i zabawy, a nie przykrej konieczności.
Sekrety dziecięcej uwagi
Sesje zdjęciowe z dziećmi wg moich obserwacji dzielą się najczęściej na trzy etapy nastrojów, zmieniające się pod wpływem upływającego czasu – etap zainteresowania i interakcji, przyzwyczajenia oraz znudzenia. Najważniejsze jest to, aby efektywnie i kreatywnie wykorzystać te momenty. Fotograf musi dostosować tempo pracy i mieć pod kontrolą formę dziecka, uwzględniając wszystkie zaplanowane z rodzicami stylizacje oraz aranżacje sesji.
Im szybciej rozpocznie się sesję zdjęciową (od chwili spotkania się na miejscu sesji), tym większa szansa na owocne wykorzystanie pierwszego, najlepszego etapu nastroju dziecka. Dobrze jest, gdy rodzice nie przychodzą na sesję wcześniej niż na max. 5 min. przed umówionym czasem, dlatego, że przyjazd na sesję 20 czy 30 min. przed, może wiązać się z tym, że fotograf jest jeszcze w trakcie przygotowań, a nastrój dziecka i jego zainteresowanie przemija z czasem.
Gdy następuje etap przyzwyczajenia się dziecka do miejsca, zaczyna się moment większego zaangażowania fotografa i wymaga większej pomysłowości. Wdrożenie dodatkowych akcesoriów i bodźców może być kluczem do sukcesu. Można wykorzystać przyciągające spojrzenie, kolorowe nakładki na obiektywy, pokazywać nowe, nieznane dziecku rzeczy czy wydające ciekawe dźwięki przedmioty. Wszystko oczywiście możliwie najbliżej obiektywu. Kolejnym skutecznym sposobem (jeśli poprzednie techniki zdążyły dziecku już zobojętnieć), jest włączenie na studyjnym odtwarzaczu ulubionej i znanej maluchowi muzyki. Wówczas można zaobserwować niezwykłe tańce i układy choreograficzne, improwizowane lub przećwiczone wcześniej w domu . Muzyka nie może być włączana ma smartfonie, ponieważ dziecko zazwyczaj chce go trzymać w rękach i mogłoby się to skończyć koniecznością wykonywania z nim ujęć.
Rodzice lubią także recytować z dziećmi wierszyki czy śpiewać piosenki, często puszczając wodzę fantazji na potrzeby sesji, która przynosi dzieciom niezwykłą radość.
Ostatni etap jest najtrudniejszy i raczej rzadko podejmuje się próby włączania dodatkowych bodźców. Chyba że z jakiegoś powodu potrzebne jest wykonanie dodatkowych ujęć.
Najważniejszy jest spokój
Wszystkie działania fotografa i rodziców, mające na celu przyciągnięcie uwagi dziecka, muszą być uruchamiane po kolei, spokojnie i niechaotycznie. Dzięki temu dziecko nie będzie przytłoczone dużą ilością bodźców i nie zmęczy się zbyt szybko.
Rola rodziców jest bardzo istotna. Oprócz wspomnianego wcześniej spokoju, ważna jest ich wzajemna i wymienna współpraca, a ściąganie wzroku możliwie najbliższe obiektywowi.
Wszystko jasne? Do dzieła!
Skoro wiadomo już czego możemy spodziewać się podczas sesji zdjęciowej, to wystarczy tylko umówić się na najbliższy możliwy termin z uwzględnieniem pór spania i jedzenia dziecka.
Ważne jest także wizualne przygotowanie się do sesji, ale o tym można poczytać na stronie internetowej LIRYKA Atelier Fotografii – http://liryka.net
Serdecznie zapraszam,
Roksana Głowińska
Właścicielka studia fotograficznego LIRYKA, działającego na rynku od 2014 r., mającego na kącie setki subtelnych i naturalnych sesji zdjęciowych z udziałem dzieci w każdym wieku. Bieżące realizacje można śledzić na www.facebook.com/lirykaatelier
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
