Ulica Jana Pawła II na osiedlu Budziwój w Rzeszowie bez prądu. Powód? Modernizacja stacji transformatorowej

30 sierpnia, 14:56, Gość:

Ogłoszenia na stronie internetowej nie widać to po pierwsze- zresztą kto miał wiedzieć i szukać go tam czy będzie prąd czy nie, po drugie ja nie chodzę po słupach i nie oglądam co na nich wisi!! w dzisiejszych czasach można ogłosić przecież chociażby w gazecie- ich stronach internetowych, radio czy na stronach rzeszowskich portali internetowych, takich gdzie prędzej ktoś zaglądnie, a skoro wiedzieli wcześniej to można to było zrobić nawet z rachunkami taką informacje przysłać.

30 sierpnia, ‎17‎:‎05, stefan:

Ogłoszenia wiszą na każdym płocie (z takim wielkim czerwonym wykrzyknikiem), trzeba być ślepym albo ułomnym, żeby tego nie zobaczyć i nie zrozumieć. Też mi to nie pasuje, ale trzeba wycierpieć, bo sieć była kiepska, co rusz zanikała faza, psuły się zasilacze.

30 sierpnia, 18:42, Gość:

w Budziwoju nie ma płotów są ogrodzenia i nie każdy się wałęsa oglądając czyjeś "płoty" trzeba być ślepym albo ułomnym żeby tego nie zrozumieć no nie, że ktoś samochodem się porusza i nie ma czasu wałęsać się po drogach i patrzeć gdzie coś wisi i co tam pisze!!!

30 sierpnia, 19:50, alex:

Otóż są płoty, a ogłoszenia są czytelne i widoczne z samochodów, zza kierownicy. Jeżeli ich nie widzisz, umyj sobie szyby w swoim traktorze, przetrzyj denka od słoików na nosie lub zdaj kwity, dekielku złoty

No jak się jeździ rowerem lub 10/h to też się z tym zgodzę ??

30 sierpnia, 14:56, Gość:

Ogłoszenia na stronie internetowej nie widać to po pierwsze- zresztą kto miał wiedzieć i szukać go tam czy będzie prąd czy nie, po drugie ja nie chodzę po słupach i nie oglądam co na nich wisi!! w dzisiejszych czasach można ogłosić przecież chociażby w gazecie- ich stronach internetowych, radio czy na stronach rzeszowskich portali internetowych, takich gdzie prędzej ktoś zaglądnie, a skoro wiedzieli wcześniej to można to było zrobić nawet z rachunkami taką informacje przysłać.

30 sierpnia, ‎17‎:‎05, stefan:

Ogłoszenia wiszą na każdym płocie (z takim wielkim czerwonym wykrzyknikiem), trzeba być ślepym albo ułomnym, żeby tego nie zobaczyć i nie zrozumieć. Też mi to nie pasuje, ale trzeba wycierpieć, bo sieć była kiepska, co rusz zanikała faza, psuły się zasilacze.

30 sierpnia, 18:42, Gość:

w Budziwoju nie ma płotów są ogrodzenia i nie każdy się wałęsa oglądając czyjeś "płoty" trzeba być ślepym albo ułomnym żeby tego nie zrozumieć no nie, że ktoś samochodem się porusza i nie ma czasu wałęsać się po drogach i patrzeć gdzie coś wisi i co tam pisze!!!

Otóż są płoty, a ogłoszenia są czytelne i widoczne z samochodów, zza kierownicy. Jeżeli ich nie widzisz, umyj sobie szyby w swoim traktorze, przetrzyj denka od słoików na nosie lub zdaj kwity, dekielku złoty

30 sierpnia, 14:56, Gość:

Ogłoszenia na stronie internetowej nie widać to po pierwsze- zresztą kto miał wiedzieć i szukać go tam czy będzie prąd czy nie, po drugie ja nie chodzę po słupach i nie oglądam co na nich wisi!! w dzisiejszych czasach można ogłosić przecież chociażby w gazecie- ich stronach internetowych, radio czy na stronach rzeszowskich portali internetowych, takich gdzie prędzej ktoś zaglądnie, a skoro wiedzieli wcześniej to można to było zrobić nawet z rachunkami taką informacje przysłać.

30 sierpnia, ‎17‎:‎05, stefan:

Ogłoszenia wiszą na każdym płocie (z takim wielkim czerwonym wykrzyknikiem), trzeba być ślepym albo ułomnym, żeby tego nie zobaczyć i nie zrozumieć. Też mi to nie pasuje, ale trzeba wycierpieć, bo sieć była kiepska, co rusz zanikała faza, psuły się zasilacze.

w Budziwoju nie ma płotów są ogrodzenia i nie każdy się wałęsa oglądając czyjeś "płoty" trzeba być ślepym albo ułomnym żeby tego nie zrozumieć no nie, że ktoś samochodem się porusza i nie ma czasu wałęsać się po drogach i patrzeć gdzie coś wisi i co tam pisze!!!

30 sierpnia, 14:56, Gość:

Ogłoszenia na stronie internetowej nie widać to po pierwsze- zresztą kto miał wiedzieć i szukać go tam czy będzie prąd czy nie, po drugie ja nie chodzę po słupach i nie oglądam co na nich wisi!! w dzisiejszych czasach można ogłosić przecież chociażby w gazecie- ich stronach internetowych, radio czy na stronach rzeszowskich portali internetowych, takich gdzie prędzej ktoś zaglądnie, a skoro wiedzieli wcześniej to można to było zrobić nawet z rachunkami taką informacje przysłać.

Ogłoszenia wiszą na każdym płocie (z takim wielkim czerwonym wykrzyknikiem), trzeba być ślepym albo ułomnym, żeby tego nie zobaczyć i nie zrozumieć. Też mi to nie pasuje, ale trzeba wycierpieć, bo sieć była kiepska, co rusz zanikała faza, psuły się zasilacze.

30 sierpnia, 14:23, Budziwojak:

Ludziom to nie dogodzi. Kupić agregat i nie ma problemu. Jakoś wcześniejsze pokolenia bez prądu żyło.

Właśnie. Tyle lat żyliśmy bez prądu, to i teraz wytrzymamy. Ważne, że mamy prąd w Chapce. Mamy też lampy naftowe.

30 sierpnia, 14:48, zdrowego rozsądku:

pierd..... że nigdy nie ma dobrego terminu żeby to zrobić... może i nie ma ale teraz akurat jest zły termin bo grzeje w ch.. jak to w lecie w wakacje ... wiosna jesień wtedy mogą działać.... podobnie z remontami dróg przecież większość można w nocy robić.... pewnie nigdy nie ma dobrego terminu ale są wybitnie złe terminy i te trzeba omijać a wybierać mniej dokuczliwe terminy

W nocy robić drogi buhaha a cisza nocna...