MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Umowa ustna też jest ważna...

Stanisław Siwak
...ale może być przyczyną kłopotów

- Przez kilka dni pracowałem w firmie. Zatrudniony byłem "na gębę", bo szef mówił, że to okres próbny. Praca trwała osiem godzin dziennie. Jednak po czterech dniach rozstałem się z pracodawcą i mam kłopoty z uzyskaniem zapłaty. Czy ustna umowa obowiązuje - interweniuje Jacek D. z Jarosławia.

Jak wyjaśnia Dawid Baran, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Rzeszowie, w myśl prawa, umowa "na gębę", czyli ustna, jest traktowana jak normalna umowa o pracę. Każda umowa obowiązuje. Tyle że pozostaje kwestia roszczeń, gdy pracodawca np. nie chce zapłacić umówionej kwoty za wykonaną pracę. Pozostaje bowiem kwestia dowodów, świadków itd.
Część firm, także w naszym regionie, zaczyna zalegać z wypłatami pensji dla pracowników. Zatrudnieni, którzy mają oficjalną umowę o pracę są w lepszej sytuacji, bo mają podstawę do walki o swoje. W gorszej są ci, którzy umów nie mają bądź zatrudniają się "na gębę".

Młodzi nie dbają
Dotyczy to zwłaszcza młodych albo młodocianych pracowników zatrudniających się na krótki czas, którzy często w ogóle nie dbają o umowę o pracę. I robią błąd, gdyż w razie konfliktu z pracodawcą, czy kłopotów z uzyskaniem wynagrodzenia za wykonaną pracę znajdują się w trudnej, a czasami wręcz beznadziejnej sytuacji.

Bez umowy podpisanej przez obie strony istnieją bardzo niewielkie możliwości skutecznych roszczeń o wynagrodzenie. - Co prawda pozostają pewne możliwości, na przykład zeznania świadka, że ktoś przez miesiąc roznosił materiały reklamowe, ale taka niepodpisana umowa jest bardzo trudna do wyegzekwowania - tłumaczy Dawid Baran.

Dawid Baran, rzecznik prasowy PIP w Rzeszowie

Dawid Baran, rzecznik prasowy PIP w Rzeszowie

- Umowa o pracę powinna być zawarta w formie pisemnej i podpisana przez obie strony. Sprawa jest istotna dla celów dowodowych w sądzie pracy. Umowa ustna też jest ważna, ale w razie kłopotów z wynagrodzeniem, ważne jest, aby ewentualni świadkowie świadczyli po stronie pracownika, a nie pracodawcy.

Nawet, gdy umowę - zlecenie wykonuje pracownik niepełnoletni, powinien dopilnować, aby taka umowa była podpisana przez niego i pracodawcę. Taka umowa musi określać, co pracownik ma wykonać, w jakim terminie, za ile i do kiedy ma mu być wypłacone wynagrodzenie.

Okazuje się, że dziecko w wieku do 16. roku życia także może podpisać umowę o pracę, ale jest ona obwarowana określonymi warunkami. Praca musi dotyczyć działalności kulturalnej, sportowej lub reklamowej. Wymaga akceptacji rodzica lub opiekuna prawnego. Zgodę musi wyrazić także inspektor pracy.
Jeśli pracodawca zawarł umowę -zlecenie ma miesiąc, a wyrzuca młodego po 20 dniach, albo chce wypłacić mniej niż się zobowiązał, wówczas zatrudniony może dochodzić swoich roszczeń w sądzie cywilnym. Właśnie sąd cywilny pozostaje w takiej sytuacji jedyną prawną możliwością skutecznego wyegzekwowania swoich praw.

Na czas określony
Umowa o dzieło oraz umowa- zlecenie jest umową cywilno-prawną. Czym innym jest normalna umowa o pracę, bo w takiej sytuacji, w razie konfliktu na linii pracodawca-pracownik, sprawę rozstrzyga sąd pracy.
Gdy pracodawca zatrudnia kogoś na czas określony na podstawie umowy o pracę, wówczas pracownik musi przejść szkolenie bhp i badania lekarskie, potwierdzające, że może pracować na danym stanowisku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24