Upadło więcej podkarpackich firm

- To nie powinno nikogo dziwić, bowiem 52 proc. podkarpackich przedsiębiorców w ocenie międzynarodowej wywiadowni gospodarczej D&B Poland to firmy w słabej i bardzo złej kondycji finansowej. Tym samym 48 proc. to przedsiębiorstwa w dobrej i bardzo dobrej kondycji finansowej – tłumaczy Tomasz Starzykz D&B Poland.

W najsłabszej kondycji finansowej znajdują się przedsiębiorstwa małe – zatrudniające od 10 do 50 osób.

Na koniec czerwca 2012 roku, aż 55, 6 proc. z nich znajdowało się w bardzo złej i słabej, w tym 20,4 proc. w bardzo złej.

- W ostatnich dwunastu miesiącach najbardziej pogorszyła się kondycja finansowa firm mikro - zatrudniający do 9 pracowników. W czerwcu 2012 roku 36,9 proc. z nich znajdowało się w słabej a 17,7 proc. z bardzo złej kondycji finansowej. W porównaniu do czerwca 2011 roku w tym sektorze nastąpił o 3,3 proc. wzrost firm w słabej i 5,4 proc. w bardzo złej kondycji finansowej. Tym samym swoją sytuację finansową w ostatnich dwunastu miesiącach pogorszyło 8,7 proc. firm mikro – dodaje Tomasz Starzyk.

Co ciekawe, poprawa kondycji finansowej firm rośnie proporcjonalnie do wielkości przedsiębiorstwa. Tym samym w najlepszej kondycji finansowej są firmy średnie i duże.

- Wśród tych największych, zatrudniających ponad 250 pracowników blisko 64 proc. znajduje się w bardzo dobrej i dobrej kondycji finansowej, co stanowi 2,5 proc. poprawę w zestawieniu z rokiem ubiegłym. Na tym tle nieznacznie gorzej prezentują się firmy średnie, zatrudniające do od 51 do 250 pracowników. Tych na koniec czerwca 2012 roku blisko 54 proc. stanowiły przedsiębiorstwa w bardzo dobrej i dobrej kondycji finansowej – dodaje Tomasz Starzyk.