Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnik: nakarmić, napoić, zaadoptować lub wygonić

Norbert Ziętal
Wygłodzony i poraniony mieszaniec owczarka niemieckiego szukał ratunku u ludzi.
Wygłodzony i poraniony mieszaniec owczarka niemieckiego szukał ratunku u ludzi. Archiwum
Taką radę usłyszeli pracownicy jednej z budów autostrady od gminnego urzędnika, kiedy poprosili o pomoc w sprawie wygłodzonego i poranionego bezdomnego psa.

- Ten pies wyglądał marnie. Kupiliśmy mu "zwierzęcą" kiełbasę. Był tak głodny, że nawet papier po tej wędlinie dokładnie wylizał - opowiada kobieta pracująca w biurze budowy.

Pracownicy najpierw zadzwonili do miejskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt w podprzemyskich Orzechowcach. Niestety, gmina Radymno, na której terenie został znaleziony pies, nie ma podpisanej umowy ze schroniskiem. Dlatego przytułek nie mógł pomóc. W tej sytuacji budowlańcy postanowili zainteresować sprawą gminę, dla której opieka nad bezdomnymi zwierzętami jest ustawowym obowiązkiem.

- Urzędnik poradził nam, abyśmy psa nakarmili, napoili, a potem albo zaadoptowali go albo wygonili. Byliśmy zszokowani taką odpowiedzią - mówi zbulwersowana kobieta.

- Poradziliśmy, w jaki sposób ci ludzie mogą się zająć psem. Żeby go nakarmić i napoić. Nie mówiliśmy, aby się go pozbyć - twierdzi Tadeusz Wójcik z UG w Radymnie.

Potwierdza, że to gmina ma obowiązek zająć się takimi psami. Jednak od razu dodaje, że nie ma takiej możliwości.

- Własnego schroniska, jak większość gmin w Polsce, nie mamy. W Podkarpackiem działają trzy, do wszystkich wysłaliśmy prośbę o zawarcie porozumienia. W tym roku od żadnego przytuliska nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Gminy takiej jak nasza nie stać na założenia własnego schroniska - twierdzi Wójcik.

Ostatecznie psa zabrali działacze Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24