Uwaga, kierowcy! Most przez Wisłę znowu nieczynny

Ciężarówką w konstrukcję

Ciężarówką w konstrukcję

Wypadek na moście wydarzył się 31 maja. Przed południem kierowca ciężarówki wiozącej kruszywo złapał gumę i stracił panowanie nad kierownicą. Naczepa z olbrzymią siłą uderzyła w stalowy element konstrukcji przeprawy. Początkowo drogowcy zamknęli most dla ruchu, ale po wykonaniu specjalistycznych ekspertyz ponownie otworzyli go dla pojazdów o masie do 3,5 tony. Ciężarówki są od tej pory kierowane na objazdy.

Remont uszkodzonego mostu w Nagajowie trwa od końca czerwca. To skomplikowana operacja wymagająca m.in. wykonania tymczasowej podpory przeprawy. Dzisiaj o godz. 6 rano drogowcy zaczęli wymianę uszkodzonych stalowych elementów mostu. Dlatego do 5. sierpnia przeprawa będzie całkowicie zamknięta dla ruchu.

- Wyznaczyliśmy objazd przez Sandomierz. W przypadku samochodów o masie do 3,5 tony nie ma żadnych ograniczeń. Auta ciężarowe jadące przez tą miejscowość będą musiały kierować się następnie na drogę krajową nr 19, w kierunku Stalowej Woli i Niska - mówi Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Kierowcy mogą korzystać także z promu na Wiśle w Tarnobrzegu. Są jednak pewne ograniczenia: nie pływa, gdy stan wody jest wysoki i zabiera na pokład tylko trzy auta.

Koniec remontu zaplanowano na 16 sierpnia. Potem drogowcy wykonają próbne obciążenie mostu, aby sprawdzić, czy udało się go naprawić. Koszt remontu to 1,7 mln zł.