- Z informacji, jakie zostały nam przekazane przez policję słowacką wynika, że polski kierowca, został zatrzymany kilkanaście kilometrów od granicy, w pobliżu słowackiej miejscowości Ladomirova w drodze do Svidnika - mówi mjr Marek Jarosiński, rzecznik prasowy komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. - Zatrzymany przez osobnika w cywilnym ubraniu, który zajechał mu drogę nieoznakowanym, ciemnym audi a-4, na niemieckich numerach rejestracyjnych.
Mężczyzna w cywilnym ubraniu udawał, że jest to interwencja policjanta, bo przed zajechaniem drogi wzywał do zatrzymania poprzez tzw. mruganie światłami oraz przedstawił się jako policjant. Na szyi miał zawieszoną odznakę, prawdopodobnie z godłem państwa słowackiego lub podobną.
- Za jakieś przewinienie drogowe, oczywiście wymyślone na poczekaniu, zażądał mandatu w wysokości 400 euro - mówi rzecznik. - Ponieważ polski kierowca nie dysponował taką kwotą w euro, fałszywy policjant łaskawie zgodził się na kwotę 400 zł w polskiej walucie.
Po pobraniu pieniędzy powiedział, że wypisze pokwitowanie w swoim samochodzie, po czym wsiadł do swojego samochodu i szybko odjechał, w kierunku miejscowości Svidnik.
Polski kierowca zgłosił to zdarzenie słowackiej policji.
Rysopis oszusta: Wiek ok. 30-35 lat, ok. 180 cm wzrostu i krótko przystrzyżone włosy. Ubrany był w czarną kurtkę i niebieskie dżinsy.
Pamiętaj, że każdy funkcjonariusz ma obowiązek okazać legitymację służbową na prośbę kontrolowanego. W nocy, jeśli kierowca ma uzasadnione wątpliwości co do okoliczności próby zatrzymywania, to ma prawo odjechać z miejsca zdarzenia, nawet uciec, ale obowiązkowo musi niezwłocznie zgłosić się samodzielnie w najbliższej jednostce policji.
- Rzecz jasna nie dotyczy to sytuacji oczywistych, gdy zatrzymania dokonują umundurowani funkcjonariusze, poruszający się oznakowanym radiowozem, także w warunkach nocnych - wyjaśnia major Jarosiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?