Uważajmy na szybkie przedświąteczne pożyczki

- W okresie przedświątecznym chętnie się zapożyczamy. O czym powinniśmy wiedzieć, decydując się ten krok?
- Klienci zbyt dużą wagę przywiązują do braku formalności przy zaciąganiu kredytów zamiast do ich kosztów. A przecież łatwość i szybkość pożyczania nie przekłada się automatycznie na łatwość spłaty. Poza tym, jeśli już teraz uzyskiwane dochody z trudem starczają od pierwszego do pierwszego, nie można zakładać, że nagle po Bożym Narodzeniu w budżecie domowym znajdzie się miejsce na spłatę raty kredytu. Jeżeli nawet uda się kilka razy wykroić z naszego skromnego budżetu pieniądze na ratę, to jak życie pokazuje po 6-7 miesiącach takiego przeciążenia domowe finanse nie wytrzymują. I właśnie przecenianie swoich możliwości, to jedna z głównych przyczyn problemów ze spłatą kredytów. Inne to pojawienie się nieoczekiwanych zdarzeń losowych, chorób lub utraty pracy oraz impulsywne, nieplanowane zakupy.

- A jeśli mimo wszystko chcemy pożyczyć pieniądze?
- Warto spytać o kredyt w kilku bankach, by mieć porównanie. Za przyzwoity kredyt możemy uznać taki, gdzie do oddania jest kilkanaście do 20 proc. więcej niż wyniosła pożyczona kwota. Np. dla 1000 zł jest to około 100 do 200 zł dodatkowych kosztów w postaci odsetek, prowizji i ubezpieczeń. Ważne, by zwracać uwagę na pełną kwotę konieczną do oddania. Nie można patrzeć wyłącznie na wysokość raty, bo ta będzie niska przy długim okresie spłaty. Koszty długich kredytów są jednak o wiele większe, choć po racie tego nie widać. Poza tym, świąteczny kredyt na 2-3 lata? Przecież za rok również będą święta. Poza tym ceńmy się. Jeśli mamy dobrą historię kredytową, nie gódźmy się na pierwsze lepsze proponowane warunki. Negocjujmy i zbijajmy cenę. Niższa rata to łatwiejsza spłata. A bankom zależy na sprzedaży kredytów, może nawet dużo bardziej niż nam na pożyczeniu pieniędzy.

- A co jeśli w zakupowym szaleństwie posuniemy się za daleko?
- Zarówno kredyt, jak i towar kupiony na kredyt można zwrócić. Zgodnie z prawem na zrezygnowanie z pożyczki gotówkowej, kredytu ratalnego jest 14 dni. W takiej sytuacji trzeba będzie zapłacić odsetki za te kilka dni, przez które kredyt był na naszym rachunku. Należy też zwrócić uwagę na towar zakupiony za kredyt. Wbrew zastrzeżeniom niektórych handlowców towar może być rozpakowany i spakowany ponownie. Ważne jest, aby nie nosił śladów użytkowania.

- Jakiego rodzaju pożyczki są najbardziej ryzykowne?
- Wizyta w firmach pożyczkowych, pozostających poza kontrolą Komisji Nadzoru Finansowego powinna być ostatecznością. Nie dość, że korzystanie z ich usług wiąże się z większym ryzykiem, to pewne jest, że będzie to zdecydowanie droższy pieniądz niż ten z banków. Chwilówki, w tak ekspansywnie reklamujących się obecnie internetowych firmach pożyczkowych, to koszt w granicach 30 proc. za 30 dni. Co oznacza, że pożyczając 1000 zł, po miesiącu trzeba oddać około 1300 zł. To porównywalne, a nawet wyższe koszty niż dla niejednego rocznego kredytu w banku. Jeśli jednak idziemy do pozabankowych firm pożyczkowych na wszelki wypadek zadzwońmy do lokalnego rzecznika konsumenta lub zajrzyjmy na jego stronę internetową i dopytajmy czy firma, z którą zamierzamy podpisać umowę, nie sprawia problemów swoim klientom. A na koniec odpowiedzmy sobie na jedno zasadnicze pytanie: Czy faktycznie chcemy sobie sprawić kredyt pod choinkę?