Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Via Carpatia będzie jednak budowana?

Oprac. si
Na razie mamy tylko zjazd z A4 w kerunku Lublina.
Na razie mamy tylko zjazd z A4 w kerunku Lublina. Fot. Archiwum
W sprawie budowy szosy Via Carpatia czyli S-19 wiodącej przez nasz region trwa ożywona dyskusja. Szosa jest bardzo potrzebna. Czy są szanse na zdobycie pieniędzy na ta inwestycję? Europosłanka, Elzbieta Łukacijewska twierdzi, że tak.

W tej głośnej sprawie przedstawialiśmy juz stanowisko europosła PIS, Tomasza Poręby oraz marszałka woj. podkarpackiego, Władysława Ortyla.
Czas przedstawić stanowisko drugiej strony, czyli tych, których się krytykuje. Oto co na ten temat twierdzi europosłanka PO, Elżbieta Łukacijewska.
Przypomnijmy, że po tym, jak parlament odrzucił wniosek o włączenie trasy biegnącej z Kłajpedy do Tesalonik do sieci głównych dróg europejskich TENT, europoseł Tomasz Poręba z PiS próbował zainteresować sprawą komisję petycji.
Ta zarekomendowała PE powrót do tematu, a na Podkarpaciu mieli pojawić się unijni obserwatorzy, którzy zbadaliby możliwości realizacji tej trasy.
Niestety, europosłowie PO, w tym Julia Pitera i Jarosław Wałęsa oraz inni należący do Europejskiej Partii Ludowej, stwierdzili, że Podkarpacie jest jednym z lepiej dofinansowanych regionów Polski, a petycja została ostatecznie zamknięta.
- To gigantyczny skandal. Nie spodziewałem się, że doczekam w parlamencie chwili, kiedy polskimi rękami zostanie pogrzebana polska sprawa -skomentował Poręba. Zapowiedział, że tematu Via Carpathii nie odpuści.

Co na to europoseł J. Wałęsa
- Petycję odrzucono bo nie była niczym innym jak bezsensownym biciem piany – stwierdza J. Wałęsa.  Polski rząd realizuje szereg inwestycji na tym szlaku ale nie w całości w formule TEN-T. Cześć odcinków powstanie przy pomocy funduszu Spójności a cześć polski rząd będzie musiał finansować sam. Proszę pamiętać że cześć odcinków przebiega przez obszary NATURA 2000, a wiemy przecież co Komisja Europejska robi z takimi projektami. Pan Poseł Poręba kłamie i tak chce budować swój kapitał polityczny.

Stanowisko europosłanki E. Łukacijewskiej
Jako poseł do Parlamentu Europejskiego z Podkarpacia, nie mogę pozostać obojętna wobec fałszywych oskarżeń kierowanych przez posła Tomasza Porębę pod adresem europosłów Platformy Obywatelskiej oraz innych posłów należących do Europejskiej Partii Ludowej, którzy według niego "zamknęli cenną inicjatywę budowy drogi Via Carpathia", głosując w komisji petycji za zamknięciem petycji dotyczącej "Via Carpathia" – napisała w oświadczeniu Elżbieta Łukacijewska.
Komisja petycji w żaden sposób nie ma wpływu na realizację projektów inwestycyjnych. Decyzja komisji pozbawiła Pana posła możliwości "biegania" po mediach i udawania, że jest jedynym walczącym o sprawy Podkarpacia. Nie ulega wątpliwości, że zaistniała sytuacja pozbawiła również Pana posła możliwości nieustannego atakowania polskiego rządu, co w ostatnim czasie, po wyborach samorządowych znacznie się nasiliło. Poseł Tomasz Poręba, znany na Podkarpaciu z roztrząsania sprawy "Via Carpathia", po raz kolejny prezentuje swoją nieudolność działania, nastawioną jedynie na medialny rozgłos.
- Warto dodać, iż podczas wysłuchania publicznego na wczorajszym posiedzeniu komisji transportu i turystyki, Pan Marszałek Władysław Ortyl przedstawił montaż finansowy drogi "Via Carpathia" (S19) na terenie naszego województwa ze środków unijnych – mówi Elżbieta Łukacijewska. Tym samym potwierdzając, że środki na budowę drogi będą dostępne, a droga będzie budowana.
Jarosław Wałęsa (PO), członek komisji petycji PE, precyzuje, że komisja głosowała w sprawie zamknięcia petycji "Via Carpathia" a nie w sprawie zablokowania inicjatywy budowania tego szlaku komunikacyjnego. - Komisja Petycji nie posiada uprawnień w zakresie podejmowania decyzji odnośnie budowy czy modernizacji dróg w państwach członkowskich. Inicjatywa w Polsce będzie realizowana tak jak do tej pory, przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Na tym szlaku powstaje lub jest zaplanowanych szereg inwestycji infrastrukturalnych. Część z nich, spełniających wymogi formalne, powstanie w ramach sieci TEN-T, inne mogą być finansowane z Funduszu Spójności oraz środków własnych budżetu państwa – powiedział Jarosław Wałęsa (PO).
(…) Komisja Europejska ustosunkowała się do tej petycji w swojej odpowiedzi z 28 lutego 2014 roku podkreślając, że wytyczne odnośnie transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T) oparte są na jasnej metodologii, która była uzgadniana od 2009 roku pomiędzy Państwami Członkowskimi, Parlamentem Europejskim oraz innymi interesariuszami. Sieć TEN-T składa się z części bazowej oraz kompleksowej. Sieć bazowa, która powstanie szybciej, do roku 2030, obejmuje połączenia między stolicami, dużymi aglomeracjami, głównymi portami kolejowymi, drogowymi oraz połączenia żeglugi śródlądowej.
(…) Kolejnym etapem było przesłanie przez władze polskie listu wyjaśniającego odnośnie budowy oraz modernizacji szlaku komunikacyjnego "Via Carpathia" na terytorium Polski. Minister Infrastruktury i Rozwoju stwierdziła w nim, że przebieg tej trasy został określony kierunkowo, a nie w sposób szczegółowy. Podkreślono także, że w korytarzu, w którym zlokalizowany jest szlak: "Via Carpathia" Polska realizuje oraz przygotowuje szereg inwestycji drogowych, które zostały wyszczególnione w dalszej części listu.
Projekt "Via Carpathia" będzie realizowany zgodnie z wytycznymi i terminami ustalonymi przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju – stwierdza E. Łukaciejewska.

Kolejna szansa?

Tymczasem europoseł Tomasz Poręba oznajmił, że znalazł kolejną możliwość starania się o dofinansowanie trasy Via Carpathia, po tym jak 2 grudnia Parlament Europejski zamknął petycję dotyczącą tej inwestycji. To Plan Inwestycyjny przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera. Poręba napisał już do premier Ewy Kopacz.
Poręba stwierdził, że  w ramach tego planu będą realizowane inwestycje dotyczące m.in. transportu, innowacyjności oraz małych i średnich przedsiębiorstw.
Plan Inwestycyjny Junckera przewiduje aż 315 mld euro na pobudzenie europejskiej gospodarki. - Jest więc unikatowa szansa, by polski rząd wystąpił o finansowanie Via Carpathii - podkreśla Tomasz Poręba.
Elżbieta Łukacijewska, europosłanka PO, słyszała o programie Junckera. Uważa jednak, że na razie niemożliwe było zgłaszanie projektów.  Stwierdza, że to dopiero zapowiedź programu. Na pewno jednak priorytetowo traktowane będą w nim te inwestycje, które będą ekonomicznie uzasadnione. Np. pozytywnie wpłyną na rozwój terenów czy wzrost liczby miejsc pracy. Jednym z warunków ma być także wkład w konkretną inwestycję prywatnych przedsiębiorców. Łukacijewska nie wie jednak, czy akurat S19 na wszystkich odcinkach spełni te warunki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24