Vive Kielce dwa razy lepsze od Stali

Mecz miał podobny przebieg jak poranne spotkanie obu drużyn. Zawodnicy obu zespołów odczuwali trudy pierwszych tygodni ciężkich treningów. Stal lepiej zagrała w końcówce I połowy i zaraz po przerwie. Później do głosu doszli mistrzowie Polski. - To będzie ciekawy zespół, od dwóch sezonów właściwie nie zmieniają składu. Grają bardzo szybko, dużo biegają - powiedział o Stali, Bogdan Wenta, trener Vive.

W dwumeczu z Vive Stal testowała kołowego Bartosza Janiszewskiego. Zagrał w obu spotkaniach i rzucił dwie bramki, ale jak przyznał po meczu trener Ryszard Skutnik do transferu nie dojdzie. Podobnego zdania był prezes klubu Antoni Weryński. Trener Stali próbuje jeszcze namówić do gry doświadczonego Bartosza Wusztera.

Stal BRW Mielec - Vive Targi Kielce 28-36 (9-21) i 20-30 (9-21)

Stal: Lipka, Wolański, Jarosz (I) - Wilk 1 i 1, Janyst 1 i 1, Sobut 8 i 2, Najuch (I), Szpera 4 i 5, Babicz 2 i 6, Gawęcki 1 i 0, Basiak 4 i 1, Krzysztofik 1 u 1, Chodara 2 i 2, Albin 3 i 0, Janiszewski 1 i 1.

Vive: Kotliński (I), Cleverly (II) - Grabarczyk 1 i 1, Krieger 1 i 0, Zaremba 4 i 3, Dżomba 4 i 3, Jurasik 5 i 4, Jachlewski 3 i 2, Kostrzewa 1 i 2, Stojković 2 i 2, Gliński (II) 1, Adamuszek 3 i 6, Żółtak 0 i 2, Knudsen 1 i 0, Rosiński 1 i 3, Konitz (I) 2, Bult 4 i 1, Nat (I) 4.