Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W 2017 r. fachowcy nie będą mieć kłopotów z pracą. A co z zarobkami?

Józef Lonczak
Zdaniem ekonomisty Krzysztofa Kaszuby, w 2017 roku nadal będą poszukiwani dobrzy fachowcy przez podkarpackie firmy przetwórstwa przemysłowego.
Zdaniem ekonomisty Krzysztofa Kaszuby, w 2017 roku nadal będą poszukiwani dobrzy fachowcy przez podkarpackie firmy przetwórstwa przemysłowego. Archiwum
W 2017 r. pracownicy nie powinni mieć większego problemu z poprawą swojej sytuacji na rynku pracy. Firmy będą o zabiegały o fachowców, a pensje też będą rosły. Czy te prognozy dotyczą też Podkarpacia.

Wszystko wskazuje na to, że w Polsce rozpoczynający się nowy rok dla pracowników nie będzie wcale gorszy niż poprzedni. A przecież już w 2016 r. mogli oni spać spokojnie. Na koniec listopada 2016 r. stopa bezrobocia wyniosła 8,2 proc. i była o 1,4 pkt. proc. niższa niż przed rokiem.

– Chociaż na początku roku wskaźnik bezrobocia zawsze idzie w górę, to w tym roku nie spodziewam się jego większego wzrostu. Pomimo tego, że prace sezonowe już się zakończyły, to firmy wciąż rekrutują – mówi Marek Jurkiewicz, dyrektor portalu InfoPraca.pl.

Jego zdaniem na koniec 2017 r. stopa bezrobocia rejestrowanego może nawet zbliżyć się do 7,5 proc. – Większego spadku raczej nie będzie, bo rosnące szybciej niż wydajność pensje pracowników są niekorzystne dla gospodarki. Obawiam się, że to może hamować tegoroczne tempo wzrostu gospodarczego – dodaje dyrektor portalu InfoPraca.pl

Czy te optymistyczne perspektywy dotyczą także pracowników z Podkarpacia?
- Istnieją spore podobieństwa rynku pracy w naszym regionie i w całym kraju. Są także spore różnice. Na perspektywy rynku pracy na Podkarpaciu wpływ mają teraz głównie trzy czynniki. Po pierwsze w dalszym ciągu wielu rodaków wciąż wyjeżdża za pracą za granicę szukając tam lepszych warunków i wyższych zarobków. Po drugie, teraz na rynek wchodzą roczniki niżu demograficznego. Po trzecie z rynku schodzą ze względu na wiek emerytalny roczniki wyżu demograficznego z lat 50. ubiegłego stulecia - wylicza dr Krzysztof Kaszuba, prezes rzeszowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.

Zdaniem ekonomisty Krzysztofa Kaszuby, nasz rynek pracy nie będzie się zbytnio różnił od ubiegłorocznego rynku pracy. Natomiast średnie zarobki na Podkarpaciu są wyraźnie niższe od średniej płacy w kraju i pod tym względem nie ma co spodziewać się rewolucyjnych zmian w tym roku.
- Z pewnością będą poszukiwani dobrzy fachowcy przez firmy przetwórstwa przemysłowego. Zwłaszcza te przedsiębiorstwa, które są włączone w światowe systemy dostaw, co dotyczy zwłaszcza branży motoryzacyjnej i lotniczej. Na lepszą koniunkturę czekają wciąż m.in. firmy branży budowlanej. A wspomniany brak fachowców, to efekt zlikwidowania dobrze rozwiniętego szkolnictwa zawodowego przez rządzących w latach 90-tych - podsumował Krzysztof Kaszuba.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24