Uroczystość odbyła się w polskiej bazie wojskowej w Ghazni. Rozpoczęła się mszą świętą w intencji zmarłego, celebrowaną przez księdza komandora porucznika Zbigniewa Kłuska, kapelana kontyngentu.
Później podczas zbiórki na pasie startowym śmigłowców obok trumny z ciałem zmarłego stanęli jego koledzy, a także żołnierze afgańscy i amerykańscy.
- Poświęciłeś swoje młode życie walcząc o pokój i bezpieczeństwo afgańskiej ziemi, spiesząc z pomocą kolegom będącym w niebezpieczeństwie - mówił generał brygady Janusz Bronowicz, dowódca Polskich Sił Zadaniowych "White Eagle". - Wykonując zadanie bojowe zginąłeś śmiercią bohaterską, i jako bohatera dziś Cię żegnamy. Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach, nigdy Cię nie zapomnimy - zapewniał.
Chwilę później trumnę ze zwłokami 22-letniego żołnierza wniesiono do śmigłowca Mi 17, który po starcie wykonał pożegnalny przelot nad bazą. Następnie skierował się do bazy wojskowej w Bagram.
Jutro o godzinie 12 na lotnisku w Jasionce k. Rzeszowa odbędzie się powitanie ciała st. szer. Michała Kołka.
Polski żołnierz zginął w sobotę około godziny 9.30 czasu polskiego, gdy pododdział szybkiego reagowania, w skład którego wchodził udzielał wsparcia innemu zaatakowanemu patrolowi.
Talibscy rebelianci ostrzelali ich z broni maszynowej i granatników. Z odsieczą zaatakowanym pośpieszyli Amerykanie.
St. szer. Michał Kołek był kawalerem. W kraju służył w Polsko - Ukraińskim Batalionie Sił Pokojowych 21. BSP w Przemyślu. Była to jego pierwsza misja. Pochodził ze Stalowej Woli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?