Regaty zorganizowane przez Krośnieński Okręgowy Związek Żeglarski odbywały się w zmiennych warunkach na trasie: przystań KOZŻ - Wyspa Zajęcza - wyspa "okresowa".
Po starcie trzy jachty: uciekły z peletonu: Wamot (sternik Wacław Skiba), SPAR (Jerzy Pociask) i Elkom (Marek Sawicki). Jednak po okrążeniu wyspy wiatr zgasł i cała trójka zwolniła. W tych trudnych warunkach odmienną taktykę przyjął Jan Wilk (jacht Admirał W).
- Widziałem, że przy takiej flaucie tylko przy brzegach można złapać jakieś podmuchy wiatru. Nie było sensu pchać się środkiem, gdzie praktycznie nic nie wiało. Wybrałem dłuższą, ale szybszą trasę.
Choć w drugiej połowie biegu zaczęło mocniej wiać i zmieniało się prowadzenie, "Admirał W." jako pierwszy minął linię mety zdobywając Błękitną Wstęgę Soliny 2012.
Są to regaty z najdłuższą tradycją rozgrywane na bieszczadzkim morzu. W sobotę startowało 20 jachtów.
Wyniki regat:
1. Jan Wilk (Admirał W.)
2. Marek Szwed (Martao)
3. Marek Sawicki (Elkom)
4. Józef Kogut (Kaprys)
5. Jerzy Pociask (SPAR)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"