W Foluszu kręcą film o Nikiforze. Zagra go mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej

Tytułową rolę gra mieszkaniec DPS, 60-letni Czesław Pojnar, uderzająco podobny do swojego bohatera. A o rolę wcale nie było tak łatwo. Pensjonariusze brali udział w dwóch wewnętrznych castingach. Pan Czesław przygotowując się do roli kilka razy oglądał filmy dokumentalne o Nikiforze.

- Początkowo nie wiedziałem czy dam rady zagrać, ale teraz to mi się bardzo podoba - przyznaje Pojnar. Sam też maluje obrazy, głównie pejzaże.

- Historia Nikifora pokazuje, że stereotypy i uprzedzenia dotyczące ludzi, którzy z różnych powodów w swoim funkcjonowaniu odbiegają od reszty społeczeństwa, mogą być i zazwyczaj są krzywdzące - mówi Rafał Gużkowski, dyr. DPS w Foluszu. - Bardzo często są to ludzie obdarzeni dużą wrażliwością i talentem - podkreśla.

Film podzielony jest na dwie części: dokumentalną i fabularną. Wystąpią pensjonariusze DPS oraz uczniowie Państwowego Liceum Plastycznego w Krośnie. W dokumencie pojawią się, także ludzie, którzy pamiętają czasy, kiedy dzisiejszy DPS w Foluszu był szpitalem gruźliczym. To tam Nikifor Krynicki spędził ostatnie miesiące życia.

Kręcony właśnie film, to jedna z trzech części projektu "Wspieram", współfinansowanego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Druga to cykl konferencji i spotkań promujących film. Pokazany będzie w kilku miastach, m.in. w Jaśle, Foluszu, Rzeszowie i Warszawie, a o filmie będą opowiadać sami aktorzy. Ostatni etap to ankieta na temat postrzegania przez społeczeństwo osób psychicznie chorych.