W gminie Wiązownica wójt i radni czekają na młodą krew

Na Podkarpaciu do tej pory tylko nieliczne samorządy zdecydowały się na podobny krok. Radni w gminie Wiązownica uznali że pomysł jest dobry i stosowną uchwałę już "klepnęli". - Młodzież ma dużo ciekawych pomysłów na życie kulturalne, sportowe i społeczne w swoim otoczeniu. Dlatego trzeba im pomóc to realizować - podkreślają gminni rajcy. Radni uważają że korzyść będzie obopólna: młodzi nauczą się samorządności a oni sami lepiej zaspokoją potrzeby młodych mieszkańców gminy.

Choć akcja promocyjna związana z wyborami "młodzieżowki" dopiero rusza, to zainteresowanie jest bardzo duże. W sołectwach już teraz, wstępnie, o jeden mandat zamierza ubiegać się po 2-3 chętnych. W Mołodyczu zapowiada się prawdziwy bój o miejsce w radzie, bo chętnych będzie tu dużo więcej.

- Pełną listę kandydatów poznamy 18 lutego. Dzień wcześniej mija termin zgłaszania kandydatur - wyjaśnia Anna Neścior z Urzędu Gminy w Wiązownicy.

Kto wejdzie do 20-osobowej Młodzieżowej Rady Gminy dowiemy się 27 lutego, kiedy to zakończą się wybory sołtysów. - Termin nie jest przypadkowy. Uważam, że dzięki połączeniu wyborów sołeckich z wyborami samorządowej "młodzieżówki" będzie większa frekwencja - wyjaśnia wójt Ryznar.

Czynne i bierne prawo wyborcze do Młodzieżowej Rady przysługuje młodzieży zamieszkałej na terenie gminy Wiązownica w wieku 16 do 25 lat. Kadencja trwa 2 lata. Rada będzie pełniła fukcję doradczą. Młodzieżowi radni za swoją pracę nie dostaną ani grosza diety.