To najnowsza atrakcja turystyczna Jarosławia. Podziemne przejście turystyczne biegnie pod kamienicami nr 4,5 i 6 w Rynku. To kamienice Orsettich, Attavantich i Gruszewiczów. Przejście podziemne łączy tradycje miasta i nowoczesność. Turysta zobaczy wystawy, ale także poczuje zapachy, usłyszy dźwięki, a nawet wirtualnie doświadczy rzeczywistości minionych wieków.
Wchodząc do podziemi zobaczymy m.in. ceramikę i sposób jej wytwarzania, kuchnię mieszczańską, w której nie tylko ujrzymy, jak przygotowywano posiłki, ale poczujemy zapach ziół i pieczonego w piecu chleba. Jest też sala myśliwska, jarmark i ekspozycja poświęcona znaczeniu rzeki.
Oficjalne otwarcie podziemnego przejścia turystycznego odbędzie się 5 grudnia. W tym dniu, w hali MOSiR zostanie zorganizowany festyn. W godz. 16-21 odbędą się konkursy z nagrodami, warsztaty, prezentacje, degustacje, zabawa przy muzyce zespołu Tuhaj-Bej. W trakcie festynu będzie można zdobyć wejściówki do przejścia podziemnego.
Wejściówki można też uzyskać w Punkcie Informacji Turystycznej CKi (Rynek 5) po wcześniejszej rezerwacji telefonicznej (16 624 89 89).
- Ze względów bezpieczeństwa, zwiedzanie będzie możliwe w grupach maksymalnie dziesięcioosobowych. Ostatnie wejście godzinę przed zamknięciem – przypomina Małgorzata Młynarska z kancelarii burmistrza Jarosławia.
Przejście podziemne otwarte będzie we wszystkie dni oprócz poniedziałków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]
- Tak Węgiel zachowała się po przegranej w "Tańcu"! Jury musiało ją pocieszać
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał