W Jaśle "wnuczek" wyłudził od 84-latki 25 tysięcy złotych

Marek Dybaś, KPP Jasło
Fot. Dariusz Delmanowicz
Metodą "na wnuczka" 84 - letnia mieszkanka Jasła straciła 25 tysięcy złotych. Sprawcy szuka policja.

Do zdarzenia doszło w środę.

Przed południem do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za jej wnuczka z prośbą o pomoc finansową. Kobieta spytała czemu ma taki dziwny głos. "Wnuczek" odpowiedział jej, że jest przeziębiony. Oświadczył, że potrzebuje pieniędzy i poprosił o pożyczkę w kwocie 65 tysięcy złotych.

Jaślanka pieniądze miała w banku i poprosiła go żeby zatelefonował później, bo musi je dopiero wybrać.

W banku usłyszała, że może dostać w tym dniu jedynie 25 tys. zł.

Gdy wróciła do domu o umówionej godzinie "wnuczek" znów zadzwonił. Wyjaśniła mu jak sprawa wydania przez bank pieniędzy wygląda.

Wtedy mężczyzna, najpierw prosił ją by wybrała pieniądze z różnych banków, aż w końcu przystał na te 25 tys. zł.

Kobieta wybrała pieniądze i jeszcze udała się wraz z opiekunką do lekarza.

- Gdy "wnuczek" ponownie zadzwonił metoda jego działania była taka sama, jak w tego typu przypadkach. Stwierdził, że po pieniądze zgłosi się jego bardzo dobry kolega, ponieważ on przebywa w ważnych sprawach w Rzeszowie. - tłumaczy nadkomisarz Zbigniew Mijal z jasielskiej policji.

Opisany przez "wnuczka" jak będzie wyglądał jego kolega zjawił się pod wskazaną przez kobietę przychodnię. Tu pieniądze pokrzywdzona dała swojej opiekunce, ta z kolei też nic nie podejrzewając przekazała je koledze "wnuczka".

Jeszcze tego samego dnia kobieta zadzwoniła do swojego wnuczka, czy kolega przekazał pieniądze i czy sobie z problemami poradzi.

Gdy zorientowała, że padła ofiarą oszustwa "na wnuczka", w czwartek zgłosiła się na komendzie w Jaśle i powiadomiła policję o przestępstwie.

Sprawca nadal jest poszukiwany.

Policja ostrzega przed oszustami, którzy podają się za członków rodziny! Osoby starsze i samotnie mieszkające są szczególnie narażone na przestępstwo metodą " na wnuczka". W przypadku jakichkolwiek podejrzeń i obaw, co do próby oszustwa należy niezwłocznie powiadomić Policję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

q
qwerty
W dniu 20.02.2010 o 10:08, zabawny.1 napisał:

Ja mam pytanie, czy opiekunka tej babci nie miała zmowy z tym WNUKIEM? TO PYTANIE POLECAM POLICJI!



to samo mialem napisac . Chyba, ze obie panie sa na na tyle glupie, zeby rozdawac taka kase. 

ps. babka musi miec niezle na koncie, skoro jedna reka weciaga 25tys i oddaje jakiemys gowniarzowi.
z
zabawny.1
Ja mam pytanie, czy opiekunka tej babci nie miała zmowy z tym WNUKIEM? TO PYTANIE POLECAM POLICJI!
a
amivisage
Oj babi współczyje. Tytuł powinien brzmieć: "Wnuczek" dostał w prezencie 25 tyś. Czy ktoś znajdzie wytłumaczenie dlaczego te babcie do prawdziwych wnuczków dzwonią o pół dnia za późno?
t
tytus
Dlaczego ci staruszkowie są tak naiwni.?...a zapomniałem,byli wychowani w innym systemie wartości.Cwaniactwo było tylko "na górze"..,a z resztą,która starowina miała tyle kasy.I jeszcze jedno..,badania wykazują,że ludzie starzy,są bardzo podejrzliwi,nieufni.Widać,że to nie jest regułą.
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie