Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Krośnie przebudują obwodnicę za pieniądze z UE

Ewa Gorczyca
Kierowcy zmierzający w Bieszczady i na Słowację przestaną narzekać na uciążliwość przejazdu przez Krosno.
Kierowcy zmierzający w Bieszczady i na Słowację przestaną narzekać na uciążliwość przejazdu przez Krosno. Tomasz Jefimow
Ponad 107 mln zł z unijnej pomocy oznacza, że miasto nie będzie musiało finansować całej inwestycji z własnego budżetu i zakończy ją w ciągu 3,5 roku.

Ul. Podkarpacka w Krośnie (fragment krajowej 28) to najważniejsza i najdłuższa arteria miasta. Łączy drogi wylotowe w dwóch kierunkach: Jasła z jednej strony i Sanoka z drugiej.

Wciąż nazywana jest obwodnicą, choć licząca ok. 6,5 km trasa w rzeczywistości nie obiega, ale przecina miasto. To efekt rozrastania się Krosna w ciągu ostatnich 30 lat.

Kosztowna inwestycja

Od dawna mówiło się o konieczności rozbudowy drogi, bo jedna jezdnia stała się niewystarczająca dla 28 tys. pojazdów, przejeżdżających tędy w ciągu doby.

Koszt modernizacji oszacowano na ponad 100 milionów zł. Chodzi o wzmocnienie jezdni na całej długości, budowę drugiej nitki i przebudowę kilku newralgicznych i niebezpiecznych skrzyżowań. A także o budowę wiaduktów, dzięki którym os. Traugutta położone po drugiej stronie obwodnicy, będzie miało lepszą komunikację z centrum.

Władze Krosna od kilku lat zabiegały o pieniądze na tę inwestycję. Do tej pory udało się wybudować jeden ośmiokilometrowy, odcinek drugiej nitki. Kosztował ponad 20 mln zł. Większość pieniędzy pochodziła z budżetu miasta, bo projekt przygotowany w magistracie wciąż nie miał szczęścia i czekał na liście rezerwowej programu "Infrastruktura i Środowisko".

Droga wskoczyła na listę

- Teraz jest szansa, że uzyskamy pełne finansowanie - mówi Joanna Sowa, rzeczniczka urzędu miasta. - Nasz projekt właśnie wskoczył na listę podstawową konkursu Centrum Unijnych Projektów Transportowych. To sukces, zważywszy na długie lata zabiegów, ale zwycięstwo odtrąbimy dopiero, gdy 107 mln zł znajdzie się naszym koncie - dodaje.

Do końca marca miasto musi przygotować m.in. pozwolenia na budowę, decyzje środowiskowe i aktualne analizy ekonomiczno-finansowe. Ocenią je eksperci i dopiero ich pozytywna opinia otworzy drogę do podpisania umowy na dofinansowanie projektu. - Zrobimy wszystko, by inwestycja była w terminie przygotowana pod względem formalnym - zapewnia prezydent Krosna Piotr Przytocki.

Umowa ma być podpisana w czerwcu. Prace będą prowadzone etapami i zakończą się w połowie 2015 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24