W Krośnie zrobią dworzec „na ludowo”. Za 19 mln zł

Zabytkowy budynek ma swoją historię: powstał w II połowie XIX wieku, kiedy to odcinek Tarnów- Stróże-Jasło-Krosno-Sanok-Zagórz podłączono do głównej linii Kolei Galicyjskiej.

30 lat temu PKP rozbudowały dworzec główny: obok powstał nowy budynek, do niego przeniesiono zabytkowe zadaszenie peronu. Stara część dworca, nie mając żadnego przeznaczenia, zaczęła popadać w ruinę. PKP nie inwestowały w niego, wręcz przeciwnie, próbowały pozbyć się coraz bardziej zdewastowanego majątku. Najpierw za pieniądze, ale nie znalazł się żaden chętny. Ostatecznie zgodziły się przekazać go miastu za darmo.

Magistrat przez dłuższy czas szukał pomysłu na uratowanie ruiny, której fatalny stan ukrywa maskująca siatka. Chodziło taki projekt, którego realizacja nie nadwyrężyłaby miejskiego budżetu i dla którego będzie można poszukać źródeł dofinansowania. Stąd wzięła się koncepcja utworzenia etnocentrum.

- Zależy nam na zachowaniu wartości architektoniczno–historycznej dawnej głównej siedziby dworca kolei żelaznej - podkreśla Miranda Trojanowska z Wydziału Rozwoju Miasta i Obsługi Inwestorów. - Planujemy jednocześnie nadać budynkowi całkowicie nową funkcję. Ma to być miejsce spotkań z kulturą ludową i tradycyjną, które będzie przyciągać i inspirować, miejsce dla kreatywnych mieszkańców Krosna, sąsiednich gmin i turystów.

Począwszy od dzieci po seniorów, każdy będzie miał możliwość wymienić się swoimi pomysłami, nauczyć się czegoś od "mistrzów" w dziedzinie sztuki, tradycji i muzyki ludowej w takich formach, które współczesny człowiek może uznać za atrakcyjne i rozwijające: obrzęd, taniec, opowieść, śpiew, kuchnia, rękodzieło, rzemiosło.

Będą widowiska i warsztaty integrujące różne pokolenia.

Jak zaznacza prezydent Piotr Przytocki - cześć miasta, w której się znajduje wymaga rewitalizacji. Projekt dobrze wpisuje się w te działania. - Do zagospodarowania mamy przestrzeń blisko 900 tys. metrów kwadratowych - mówi Przytocki.

Wniosek o dofinansowanie modernizacji dawnego dworca został właśnie złożony do konkursu ogłoszonego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt ma szanse na wsparcie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014 - 2020 (Działanie 8.1: Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury).

Koszt inwestycji to ponad 19 mln zł, z czego dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego ma wynieść ponad 13 mln zł.

Obiekt jest w stanie bliskim katastrofy budowlanej, zdegradowany od piwnic po strych. Stąd tak wysoki koszt adaptacji. Po modernizacji ma poprawić się wizerunek tej części Krosna. Bo zmieni się nie tylko sam budynek, ale i otoczenie (w sąsiedztwie są przystanki komunikacji publicznej - busów i MKS). - Powstanie zintegrowane centrum przesiadkowe - dodaje prezydent.