1 do 50. Tak przed rozpoczęciem sezonu bukmacherzy oceniali prawdopodobieństwo odzyskania po 40 latach mistrzostwa Hiszpanii przez Real Sociedad. Drużyna z Kraju Basków nie gra może porywającego futbolu, lecz jest na tyle skuteczna, że po dziewięciu meczach prowadzi w tabeli La Liga. Na pozycję lidera drużyna Imanola Alguacila wskoczyła jednak w dość szczęśliwych okolicznościach. Całą drugą połowę meczu z Mallorką grali w osłabieniu. Gola na wagę trzech punktów strzelił w doliczonym czasie gry 21-letni rezerwowy Julen Lobete. Pomógł mu w tym bramkarz rywali, który popełnił kuriozalny błąd.
Samodzielnym liderem Sociedad został też dzięki... kłopotom południowoamerykańskich piłkarzy wracających z meczów reprezentacji. Spotkania z udziałem Atletico i Realu Madryt nie mogły zostać przesunięte na niedzielę bądź poniedziałek, bo obie drużyny grają we wtorek w Lidze Mistrzów. W ten weekend więc pauzowały.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco