- Zapewnienie mieszkańcom nowych mieszkań to priorytet - uzasadnia Joanna Sowa, rzeczniczka miasta.
Przedszkole przy ul. Podchorążych radni zlikwidowali jeszcze w 2007 roku. Przestarzały budynek typy barak nie spełniał wymogów. Został rozebrany do fundamentów, ale przez wiele miesięcy w jego miejsce nie powstało nic nowego.
Miasto nie zamierza jednak budować w tym miejscu przedszkola, zwłaszcza, że na tym samym osiedli są już dwa.
- Mamy dość miejsc dla wszystkich chętnych w innych placówkach i nie sądzę, żeby ich brakowało w najbliższej przyszłości - zapewnia wiceprezydent Bronisław Baran. - Tym bardziej, że sześciolatki idą do szkół w związku ze zmianą systemu oświaty.
Pomysły na zagospodarowanie terenu były różne. Mieszkańcy osiedla zdania mieli podzielone: jedni widzieli to dodatkowy parking, inni woleliby rekreacyjny skwerek. Ostatecznie miasto zdecydowało nie sprzedawać działki, ale przekazać ją Towarzystwu Budownictwa Społecznego, miejskiej spółce, która buduje mieszkania na wynajem.
- To atrakcyjna lokalizacja, a terenów pod niedrogie budownictwo mieszkaniowe nigdy nie za wiele - uzasadnia Joanna Sowa, rzeczniczka magistratu. - W tym miejscu jest już cała infrastruktura osiedlowa, na obrzeżach miasta trzeba ją dopiero tworzyć.
Stanisław Kubit, prezes TBS na razie bardzo oszczędnie wypowiada się na temat planów co do tej nieruchomości. - Wszystko zależy od tego, czy Bank Gospodarstwa Krajowego, kredytujący nasze inwestycje, będzie miał fundusze W ubiegłym roku ich nie było. Podejrzewam, że w tym roku może być podobnie.
TBS chciałoby wybudować na działce po przedszkolu dwa pięciokondygnacyjne bloki. W sumie - pięćdziesiąt dość dużych ( od 60 do 80 metrów kwadratowych) mieszkań. Przewidziano miejsce na skwer i parkingi.
Na razie jest tylko koncepcja zagospodarowania terenu. TBS rozpoczyna dopiero prace projektowe: zajmie to ok. pół roku. Kolejne dwa miesiące - uzyskanie pozwolenia na budowę. - Z budową możemy ruszyć najwcześniej pod koniec roku - dodaje Kubit.
Zdaniem prezesa - chętnych na te mieszkania na pewno nie zabraknie, bo TBS-owskie mieszkania cieszą się dużym wzięciem, że względy na atrakcyjne finansowo warunki. W przypadku tych bloków dodatkowym atutem jest dobra lokalizacja, blisko centrum miasta.
Jeśli jednak TBS nie dostanie kredytu, inwestycje będzie mógł zrealizować na zasadzie komercyjnej, czyli sprzedać mieszkania w stanie developerskim po kosztach rynkowych. - Na takie też są chętni - dodaje Kubit.
Do rozwiązania pozostaje jeszcze problem dojazdu do przyszłych bloków. - To zadanie wzięło na siebie miasto - informuje Joanna Niepokój z krośnieńskiego magistratu. - Dokonano zamiany działek ze spółdzielnią mieszkaniową, to umożliwi wykonanie połączenia komunikacyjnego ulicy Podchorążych z Oficerską.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji