W Mielcu przebudują skrzyżowania pod kątem rowerzystów

Po "przebojach", jakie zapewniła mieszkańcom przez dwa lata modernizacja ul. Wolności w Mielcu, każdy następny remont głównej ulicy przyprawia mieszkańców i kierowców o drżenie serca. Jednak tym razem tak nie jest. Jedyna obawa, czy uda się wymienić asfalt przynajmniej na skrzyżowaniach jeszcze zanim spadnie śnieg.

Decyzja o remoncie al. Niepodległości zapadła we wrześniu. Starostwo, które jest zarządcą drogi, przesunęło środki na remont ul. Sękowskiego właśnie, by wyremontować główną ulicę w mieście. Powód? Nie udało się uzyskać dofinansowania unijnego na remont i przebudowę tej pierwszej, a remont al. Niepodległości był nieco tańszy.

Przetarg wygrała firma Poldim. Całość prac ma kosztować niecałe 1,3 mln zł. Pierwotnie w planach remontowych była wymiana nawierzchni, budowa krawężników, chodników i odwodnień. W sumie 800 metrów drogi od wiaduktu do skrzyżowania z ul. Biernackiego.

Teraz starosta Andrzej Chrabąszcz zdradził, że planowana jest budowa śluz ułatwiających włączenie się rowerzystów do ruchu.

- W naszym mieście powstaje co raz więcej ścieżek rowerowych, a co za tym idzie jazda na tym jednośladzie staje się coraz bardziej popularna. Mielczanie przesiadają się na rowery. To cieszy - mówi starosta.

- Dlatego postanowiliśmy, podczas remontu, że stworzymy m.in. specjalne śluzy dla rowerzystów na skrzyżowaniach. Ułatwią one szybkie i bezpiecznie włączanie się w inne kierunki ruchu. Jest to pewna nowość i liczę na to, że będzie pozytywnie odebrane przez uczestników ruchu drogowego, zwłaszcza rowerzystów.
Starostwo zapowiada, że w toku przebudowy innych ulic w mieście sukcesywnie będą projektowane również drogi dla rowerów.