Mielecka policja od dawna obserwowała nastolatkę.
- W chwili zatrzymania miała przy sobie woreczek z amfetaminą. Po przeszukaniu mieszkania okazało się, że miała jeszcze dwa woreczki z tym narkotykiem i z marihuaną. Ze znalezionych pakunków można było zrobić kilkadziesiąt działek narkotyków - mówi podkom. Wiesław Kluk, rzecznik mieleckiej policji.
- Kobieta usłyszała już zarzuty rozprowadzania narkotyki i czerpania z tego tytułu korzyści majątkowych. Nastolatka przyznała się do winy - dodaje Kluk.
Prokurator zastosował wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, poręczenia majątkowego oraz zakaz opuszczania kraju.
Grozi jej do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?