W modzie nie można być poważnym

- Co pani sądzi o polskiej modzie i naszych projektantach?

- Polski rynek mody świetnie się rozwija. Staje się coraz bardziej różnorodny. Ludzie mają większą świadomość siebie, swojego wyglądu oraz tego, jaki chcą stworzyć wizerunek. Na Fashion Weekend w Łodzi przyjeżdża wielu polskich projektantów i chociażby tam można obserwować, jak wielu ich jest.

- A ulubiony pani projektant?

- W Polsce mamy wielu zdolnych projektantów. Z niektórymi się przyjaźnię, ale nie mam jednego ulubionego. Wszystkim bardzo kibicuję.

- Ulubiony strój na co dzień?

- Dość wygodny, z racji tego, że mam małe dziecko. Styl życia determinuje styl ubierania się. Najczęściej są to jakieś spodnie i wygodne buty. Najważniejsze dla mnie, to dobrze się w ubiorze czuć, jak w drugiej skórze.

- Buty na wysokim obcasie?

- Ubieram je w wyjątkowych sytuacjach. Ale to nie jest za często.

- Jak wybierać dodatki?

- Dodatki, biżuteria to szalenie indywidualna sprawa. To, jak jesteśmy ubrani, bardzo nas określa. Przyozdabiając się biżuterią, możemy siebie wyrazić.
- A co wyrażają słynne dzisiaj misie charakterystyczne dla marki Tous?

- To szalenie kobieca, radosna, zabawna, a zarazem magiczna biżuteria. Miś budzi bardzo pozytywne emocje. Kojarzy się ze wspomnieniami z dzieciństwa.

- Skąd się wzięły unikalne misie?

- Misie to sumie banalna, ale urocza historia. Sama marka to bardzo rodzinna firma, przekazywana z pokolenia na pokolenie i dzięki swojej oryginalności osiągnęła ogromny sukces. Miś stał się symbolem miłości i łagodności oraz rozpoznawalnym motywem marki. Kolejne kolekcje to ciągła zabawa biżuterią i wymyślanie nowych wzorów. Miś pojawia się w każdym z nich w mniej lub bardziej widoczny sposób. Tous to także galanteria skórzana, akcesoria, perfumy, zegarki, okulary, torebki, walizki, portfele, szale oraz długopisy.
- Dobra biżuteria się nie starzeje?

- Tak. Dobra biżuteria nigdy się nie starzeje.

- Gonić za trendami?

- Najważniejsze jest, aby kobiety, które starają się wyglądać modnie, przede wszystkim dobrze się czuły w tym, co zakładają. Nie zawsze wyglądamy dobrze w tym, co akurat jest na topie. Moda ma być kierunkowskazem, ale ślepo nie możemy na nią podążać. Z biżuterią jest tak, że dużo łatwiej i bezpieczniej się nią bawić niż innymi elementami garderoby. Moda czerpie z przeszłości, więc różne rzeczy do nas wracają. Wszystko jest zależne od zasobności portfela. Dodatki, czasami drobne rzeczy są w stanie dużo zmienić.